Dzisiejszy dzień prawie cały spędziłysmy na Broadway’u.

16DSC_9631

Postanowiłysmy najpierw pospacerować po ulicach a potem pójsć do jednego z ok 40-tu teatrów mających tutaj swoje siedziby.

8DSC_9615

Ponieważ zrobiło się trochę chłodniej niż wczoraj, postanowiłam zaprezentować Wam płaszcz, który dostałam w prezencie od mojej nowojorskiej przyjaciółki Krysi.

28DSC_9660

To miejsce pełne kolorowych reklam i tłumów nowojorczyków i turystów urzekło mnie do tego stopnia, że postanowiłam wrócic tu ponownie, tym razem jednak wieczorem.

19DSC_9634

Na zdjęciach tego nie widać, ale wyobraźcie sobie, że prawie wszystkie z tych reklam migają, zmieniającymi się co chwilę kolorami i obrazami.

11DSC_9623

Robi to niesamowite wrażenie.

6DSC_9611

Na ulicach od wczesnych godzin rannych jest tu mnóstwo ludzi i czasem robi się tu “korek ludzki”, szczególnie na przejsciach dla pieszych.

10DSC_9618

W pewnym momencie na jednym z przejsć zauważyłam ogromną reklamę a przed nią tłum machajacych i patrzących w górę ludzi.

24DSC_9649

Zaczęłam również machać i nagle znalazłam się na ekranie ogromnego monitora.

23DSC_9646

Trwało to kilka minut a potem obraz ten został przybliżony i zatrzymany w kadrze i okazało się, że również i ja znalazłam się na nim.

25DSC_9655

Nie wszyscy stojący na ulicy mogli się tam zobaczyć. Widocznie w jakis sposób zwrócono na mnie uwagę:):):).

27DSC_9658

Zobaczcie jaka byłam zadowlona z tego faktu. Poczułam się przez chwilę jak gwiazda z Hoollywood:):):).

31DSC_9667

Z radosci poprosiłam o zapozowanie ze mną dwie nowojorskie policjantki. Zwróćcie uwagę na ich przemiłe usmiechy i różowe sznurówki butów jednej z nich.

33DSC_9672

Ale wracajmy do głównego celu naszego tu przybycia.

37DSC_9680

Było nim przedstawienie w teatrze Majestic zatytuowane “The Phanton In The Opera”, czyli “Upiór w Operze”.

38DSC_9682

Aby wejsć do wnętrza teatru, trzeba było chwilę poczekać w kolejce. W tym czasie zerwał się wiatr, który brutalnie niszczył mi fryzurę.

40DSC_9686

Zachwycona  wystrojem i wielkoscią teatru (chyba widać to w moich oczach), usiadłam wreszcie na swoim miejscu.

46DSC_9693

Udałam się tu w sukience, którą specjalnie na tę okazję przywiozłam z Polski.

51DSC_9702

Wybrałam ją sposród wielu pięknych sukienek firmy Hexaline i okazało się, że idealnie pasowała do tego miejsca.

48DSC_9699

Dodałam do niej czarne szpilki, złotą torebkę oraz złoty wisiorek w kształcie wydłużonego serca.

50DSC_9701

W tym stroju czułam się tu bardzo dobrze, bo moim zdaniem w odpowiedni sposób udało mi się podkreslić nim  uroczysty charakter tego wyjscia.

53DSC_9710

Przedłużone rękawy przykrywały mi częsć dłoni, co było tu zamierzone.

52DSC_9705

Za chwilę miało zacząć się przedstawienie, więc czym predzej pobiegłam na salę.

45DSC_9692

Obejrzyjcie tutaj krótki filmik z przedstawienia. Zrobiła go Krysia narażając się bardzo, ponieważ nie wolno tam robić ani zdjęć, a tym bardziej filmów. Moje wrażenia z tego wydarzenia były bardzo pozytywne. Piękne stroje. zachwycająca muzyka i cudownie zaspiewane arie wprowadziły mnie w nostalgiczny nastrój i oderwały od rzeczywistosci.

30DSC_9665

Po przedstawieniu poszlismy na kolację do lokalu “Bubba Gump”.

55DSC_9712

Jest to restauracja zadedykowana filmowi “Forrest Gump”.

56DSC_9713

Można tam zamówić pyszne dania a także wygrać nagrodę biorąc udział w konkursie, w którym kelnerzy zadają bardzo szczegółowe pytania dotyczace filmu. Wszystko w menu wyglądało bardzo  smakowicie i trudno było się zdecydować się na cos konkretnego.

57DSC_9717

Po namysle zdecydowałysmy się na krewetki w makaronie z czosnkiem i jarzynami.

59DSC_9724

Do picia wzięłysmy drink Margarita ze specjalnie zamontowanym piwem, które go uzupełniało w trakcie picia.

60DSC_9726

Pijąc go myslałysmy o Was nasze drogie czytelniczki.

61DSC_9728

Nie skłamię, jesli powiem, że po tym daniu i drinku nie mogłam się ruszyć i dlatego dalsze zwiedzanie Broadway’u nocą odłożyłam na nastepny raz.

62DSC_9731

Na zakończenie przesyłam Wam cieplutkie pozdrowienia z tego chyba najbardziej zatłoczonego miejsca w Nowym Jorku.

26DSC_9657

Autorką wszystkich zdjęć jest Krynka, za co jestem jej bardzo wdzięczna.