Poszukiwania ubrań, które sprawdziłyby się podczas mojego pobytu w Nowym Jorku nadal trwają. Tym razem postawiłam również na wygodę oraz dopasowanie kolorystyczne do pozostałych wybranych przeze mnie rzeczy. Zwracałam także uwagę na to aby były lekkie bo jak wiecie obowiązuje mnie limit wagi walizki.

Zacznijmy od butów. Te białe mokasyny wykonane ze skóry, która nadawałaby się na rękawiczki, kupiłam podczas mojego urlopu w Turcji.

buty

Nie muszę Wam opisywać jakie są wygodne bo to widać na zdjęciach.

Zestaw skompletowałam tak aby nadawał się zarówno na ciepłe , jak i nieco chłodniejsze dni.

A3

Jest w nim delikatna bluzka w poprzeczne, granatowo-białe pasy, która nadaje się również na upały /Quiosque/.

A2

Dodałam do niej granatową, pikowaną kurtkę /Reserved/, która ochroni mnie przed deszczem i zimnym wiatrem.

A13

Zestaw uzupełniłam bawełnianymi, białymi spodniami /Quiosque/.

A5

Dodałam także do niego niewielką, granatową torebkę /Manzzini/.

A7

W całości na innych zdjęciach prezentuje się tak:

A12

A11

A9

A16

A15

A1

A4

Wydaje mi się, że ten zestaw będzie bardzo wygodny i przydatny przy zwiedzaniu miasta.

Autorka zdjęć jest Luiza Różycka.

Na zakończenie tego postu mam dla Was informację z ostatniej chwili. W poniedziałek /21.09.15/ będziecie mogli przeczytać o mnie /i nie tylko o mnie/ w najnowszym numerze “Claudii”. Zapraszam serdecznie do lektury.