Katedra Świętego Patryka w Nowym Jorku
To miejsce na Manhattanie koniecznie trzeba odwiedzić. Pewnego słonecznego dnia, zwiedzając Piątą Aleję, nagle wśród nowoczesnych szklanych wieżowców dostrzegłam piękny architektoniczny zabytek. A była nim (cyt. wikipedię):
Katedra św. Patryka – siedziba arcybiskupa Nowego Jorku. Największa neogotycka świątynia katolicka w Ameryce Północnej. Położona jest przy Piątej Alei, pomiędzy Pięćdziesiątą i Pięćdziesiątą Pierwszą Ulicą w centrum Midtown, naprzeciw Centrum Rockefellera.
Budowa katedry została zakończona w 1878 roku, a uroczyste udostępnienie kościoła wiernym miało miejsce 25 maja 1879 roku. W latach1882-84 dobudowano budynki kościelne – siedzibę arcybiskupa oraz rektora. W 1888 wzniesiono wieże oraz zachodnią fasadę, a w latach 1900-08 kaplicę Najświętszej Maryi Panny. 5 października 1911 abp Farley dokonał poświęcenia świątyni i ołtarza. W 1976 katedra została wpisana do oficjalnego rejestru zabytków.
Odwiedza ją sporo turystów i wcale się temu nie dziwię, bo jak sami przekonacie się, jest piękna nie tylko na zewnątrz ale także w środku.
Przy wejściu obowiązuje kontrola torebek i plecaków.
I jeszcze kilka szczegółów:
- do budowy świątyni użyto białego marmuru z Nowego Jorku i Massachusetts,
- z tyłu katedry znajduje się popiersie papieża Jana Pawła II, który odwiedził Nowy Jork w 1979 roku.
Uwierzcie mi byłam zachwycona oglądając to miejsce. Zresztą to chyba widać na zdjęciu.
Główny ołtarz.
Przepiękne witraże w oknach.
Monumentalne sklepienia.
Wejście główne.
Strzeliste kolumny.
A poniżej, w bocznej nawie polski akcent: obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.
Katedra jest ogromna. Jest tu 2.200 miejsc siedzących,
a wieże mają ok 100 metrów wysokości.
Po zwiedzeniu katedry pozostało mi zobaczyć również sławną 5TH Avenue z jej najdroższymi sklepami. Relacja z tego spaceru będzie wkrótce na blogu. W międzyczasie (aby nie zanudzać Was relacjami z podróży moich marzeń) pokażę Wam nową stylizację, jaką przygotowałam już we Wrocławiu. Pozdrawiam Was serdecznie.
Autorka zdjęć jest krynka.pyn.com.
Rzeczywiście piękny obiekt, pełen bogactwa artystycznego. Super zdjęcia, a wiem, że nie łatwo jest robić zdjęcia w takich obiektach. Pozdrawiam
Było co oglądać. Robienie zdjęć w takich obiektach jest w zasadzie zabronione. Krynka jednak bardzo chciała, abym Wam to pokazała. Pozdrawiam serdecznie.
Piękne zdjęcia – ukłon dla Krynki. Polskie akcenty wzruszają…Ostatnie zdjęcie z Tobą jest bardzo ładne.
pozdrawiam
Ela
Masz rację polskie akcenty w innych krajach bardzo wzruszają. Dziękuję i serdecznie Cię Elżbieto pozdrawiam.
Uwielbiam katedry ze względu na wyjatkowy klimat, który tam panuje no i oczywiście przepiękną architekturę. Przyznaję, że z wielką przyjemnością robiłam te fotki i chciałam uchwycić najlepiej jak potrafię to cudowne wnętrze. Krysiu, cieszę się, że razem z Tobą mogłam po raz kolejny zwiedzić to miejsce nieustannie zachwycając się nim. Pozdrawiam cieplutko 🙂 buziaki….
To mam tak samo jak Ty Krysiu. Było mi bardzo miło zwiedzać z Tobą każde miejsce w tym przepięknym, ogromnym mieście.Serdeczne buziaki.
Oj, robi wrażenie, piękna… ale dla mnie na dziś to marzenie “ściętej głowy”… Pozdrawiam
Nigdy nie mów, że jakieś marzenie jest nieosiągalne, bo rzeczywiście tak się stanie. Marzenie odwiedzenia Nowego Jorku również dla mnie było nieosiągalne, a jednak nieoczekiwanie spełniło się (jak do niego doszło opiszę w jednym z następnych postów). Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę aby i Tobie mogło się spełnić.
To niesamowite że w tak nowoczesnym mieście można znaleźć perełkę architektoniczną. Budowla robi wrażenie a przypomina mi trochę irlandzkie katedry 🙂
Jest tu wiele takich perełek. Na dodatek Amerykanie umieją je świetnie wkomponować w nowoczesny charakter miasta. Masz rację, to bardzo podobny styl (neogotyk). Pozdrawiam serdecznie.
Imponujące miejsca. Wspaniała architektura i zachwycające zdjęcia. W tych trzech określeniach chciałam wyrazić mój zachwyt nad tym co Krysiu przekazujesz Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Bardzo mi miło Krysiu. Życzę Ci abyś kiedyś mogła to zobaczyć na własne oczy. Ściskam serdecznie.
Niesamowita jest ta katedra, po prostu jestem zachwycona !! Przepięknie i na zewnątrz i w środku !!
Uwielbiam takie zapierające dech w piersi budowle, gotyckie, wspaniałe po prostu !! Nie dziwię Ci się, ze byłaś zachwycona, też bym była 🙂 Pięknie wyglądalaś w tej stylizacji, czerwień jest dla Ciebie 🙂
Miłego weekendu !!
Buziaki :***
Cieszę się, że Ci się podoba. Masz rację, takie budowle zapierają dech w piersiach i mają swój specyficzny klimat. Nie chciało mi się stamtąd wychodzić. Dziękuję serdecznie i również życzę miłego weekendu.
Rzeczywiście robi niesamowite wrażenie! Pewnie w realu jeszcze większe!
No i jest przykładem na to, że kościołowi nigdy pieniędzy nie brakowało;))
Pozdrawiam cieplutko w ten zimny dzień:)))
Masz rację Edytko w realu ta katedra wydaje się jeszcze bardziej monumentalna. W końcu rządzi tam arcybiskup jednego z największych miast. Życzę miłego weekendu.
doprawdy, imponująca ta katedra! jak będę w NY to na pewno ja odwiedzę 😉 trudno wrócić “do siepie” po takiej podróży! 🙂
http://lamodalena.blogspot.com
Koniecznie to zrób Magdo. To prawda powrót do rzeczywistości po miesięcznym tam pobycie jest bardzo trudny. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Jest na prawdę ogromna! Ja bym się chętnie chciała dowiedzieć jak Pani ocenia ubiór Nowojorczyków. Może jakiś specjalny post na ten temat? 🙂
Pozdrawiam :*
Obiecuję, że temu tematowi poświęcę jeden z dalszych postów. Jest już przygotowywany ale to szeroki temat. Pozdrawiam serdecznie.
Budowla imponująca, pięknie nam ją pokazałaś Krysiu…
Pozdrawiam serdecznie…
To Krynka starała się to wszystko jak najlepiej pokazać na zdjęciach. Ja tylko je opisałam. Pozdrawiam serdecznie Basiu. Miłej niedzieli.
Katedra robi wrażenie, z przyjemnością obejrzałam zdjęcia, a Twoja kreacja bardzo ciekawa,
czekam na post z 5th Avenue 🙂
To prawda jeszcze większe wrażenie robi w rzeczywistości. Relacje z Nowego Jorku publikuję w kolejności zwiedzania. Post z 5th Avenue będzie za kilka postów. Pozdrawiam serdecznie.
Jest wspaniała, prawda? 🙂
O tak jest wspaniała. Pozdrawiam serdecznie.