MOBO
Nie wiem, czy pamiętacie jak rok temu polecałam ten sklep na portalu shoptrotter.com. Mieścił się wtedy we Wrocławiu na ulicy Pomorskiej. Zajrzałam tam kilka razy, ale ponieważ był bardzo daleko od mojego domu, ciągle nie było mi do niego po drodze. Obecnie przeniósł się do centrum Wrocławia na pl. Kościuszki 12. Kilka dni temu miałam okazję przywitać go w nowym miejscu. Dlaczego o nim piszę?
Piszę o nim, ponieważ MOBO jest jednym z niewielu miejsc we Wrocławiu, gdzie można znaleźć odzież i akcesoria niemal trzydziestu młodych, polskich projektantów /MADOX DESIGN, MUSES, LOFF, OSTROWSKI DESIGN, GREGOR GONSIOR, FANFARONADA itd./
A ja przecież uwielbiam młodych polskich projektantów.
Marita Bobko to projektantka, dzięki której możemy obejrzeć i kupić w jednym miejscu ubrania wielu młodych i zdolnych projektantów.
Ceny, jak widzicie nieco droższe niż w sieciówkach, za to dużo lepsza jakość i wykonanie. A na dodatek nie ma mowy o szyciu serii w tysiącach sztuk.
Każda z nas może wyglądać elegancko i inaczej niż pozostałe kobiety.
Znajdziecie tutaj także tak bardzo modne obecnie wzorzyste spodnie.
Ten moim zdaniem bardzo ciekawy płaszcz dodał mi wyrazistości i elegancji, a także sporo mnie odmłodził.
Pani Marita to bardzo miła i bezpośrednia osoba.
W czasie spotkania mogłyśmy chwilę porozmawiać mimo, że przyszło sporo gości i była bardzo zajęta. Wzorowo pełniła rolę gospodyni, dbając o każdego gościa.
Bardzo cieszę się, że mam teraz tak blisko do tego butiku, bo pewnie będę tu częstym gościem, chociażby dlatego, aby wyłowić jakieś ciekawe “perełki” i pokazać je w swoich zestawach.
Wiele dojrzałych osób sądzi, że takie sklepy są tylko dla młodych. Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem, ponieważ uważam, że ubrania, które projektują i szyją polscy projektanci nadają się dla osób w każdym wieku. Dojrzałe kobiety tym bardziej potrzebują nowoczesnych fasonów, aby odmłodzić się. Młoda dziewczyna wygląda dobrze nawet w strojach retro. Uważam więc, że im więcej będzie takich miejsc w Polsce, tym lepiej będziemy wyglądać, a nasze ulice wreszcie nie będą odstawać od ulic zachodnich metropolii.
Niebawem zapraszam Was do obejrzenia stylizacji z sukienką, która również jest zaprojektowana i uszyta w Polsce, lecz kupiłam ją w innym ciekawym miejscu.
/wpis komercyjny/
Dobrze wiedzieć, że taki sklep jest w centrum Wrocławia. To się znajduję bardzo blisko mojego taty, którego często odwiedzam, więc idąc do niego na pewno będę tam zaglądać. Może coś wypatrzę dla siebie. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłej niedzieli 🙂
Na pewno będzie można coś ciekawego wypatrzeć, choć niewiele tam koloru. No i nie wiem, jak z rozmiarami, ale może uszyją na miarę. Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznej niedzieli.
Interesująca propozycja modowo-handlowa, niestety daleko od mego miejsca zamieszkania. W Warszawie też są interesujące butiki, ale ceny /dla mnie/ są powalające.
Miłej niedzieli i wesołego poniedziałku,
Hanka
Rozumiem. Warszawa jest trochę droższa od Wrocławia. Dobrze znani projektanci rzeczywiście mają astronomiczne ceny, ale za to wyjątkowe i niepowtarzalne kreacje. Młodzi, którzy dopiero wchodzą na rynek mają o wiele niższe ceny i dlatego warto czasem zaglądać do takich sklepów. Wiadomo, że wtedy kupuje się dużo rzadziej, ale za to lepsze jakościowo ubrania, a poza tym wspieramy polski przemysł i walczymy z wykorzystywaniem ludzi w fabrykach w Azji. Wzajemnie miłej niedzieli i całego następnego tygodnia.
Rzecz nie w kolorach czy fasonach, a w proporcjach;
w naszych sklepach można znaleźć ciekawe rzeczy, tylko wszystkie w rozmiarach na osoby wysokie.
Jestem wzrostu mniej więcej takiego, jak Pani, mam duży biust i kilka kilogramów więcej i okazuje się, że o fajnych ciuchach mogę zapomnieć. Zależnie od rozmiarówki i fasonu mieszczę się w 42, 44, XL – tylko jeśli nawet, to rękawy mam za długie, stan na wysokości bioder, a ramiona jak dla kulturysty;(
Poza tym – wszystkie ‘doły’ sa z lycrą, wszystkie ‘góry’ wcięte, więc to co chciałoby się nieco ukryć, wspaniale się podkreśla;(
Moim zdaniem nie wszystkie ubrania szyte są na osoby wysokie. Jestem bardzo często na zakupach z klientkami o bardzo różnych sylwetkach i wzroście i zawsze znajdujemy coś odpowiedniego. Moim zdaniem problem jest w znalezieniu takich rzeczy, bo jest ich zdecydowanie mniej niż innych. Nie zgodzę się także ze stwierdzeniem, że .cyt”wszystkie doły są z lycrą, wszystkie góry wcięte”. W sklepach są bardzo różne fasony ubrań z bardzo różnych materiałów. Dobrze jest robić zakupy nie spiesząc się i dokładnie wiedzieć co chce się kupić. Warto też zajrzeć do innych niż zwykle sklepów, bo wtedy mamy szansę znaleźć niepowtarzalne fasony. Czasem warto… Czytaj więcej »
Szary płaszcz jest fantastyczny .Bardzo mi się podoba . To napawa nadzieją gdy powstają takie świetne,”nasze” boutique .Pozdrawiam serdecznie.
I na dodatek jaki cieplutki. To prawda, że napawa to nadzieją. Oby te projekty były też coraz bardziej ciekawe i zawierały chociaż trochę koloru. Jednocześnie rozumiem, że musi upłynąć trochę czasu zanim takie będą, bo nasza ulica kupuje głównie szarości i czerń. Pozdrawiam serdecznie.
Te kolory, a raczej ich brak to wina właśnie tego co ludzie kupują. Głównie szarości itp. Był taki moment, że nawet dzieci głównie chodziły w szarych dresowych workach, bo akurat była taka moda. Nigdy tego nie zrozumiem. Znaczy tego, że jak coś jest modne to 90% społeczeństwa chce to nosić.
To tzw “owczy pęd” i przyzwyczajenie z czasów kiedy wszyscy wyglądali tak samo, a także nieumiejętność wyboru w sklepie odpowiednich dla siebie ubrań i dodatków, zarówno pod względem fasonu jak i koloru. Upłynęło jeszcze za mało czasu, abyśmy umieli to robić. A producent i trudno się temu dziwić, dostosowuje się do ulicy, bo przecież chce zarobić. Niektórzy plują na sieciówki / to zrozumiałe jeśli chodzi o te azjatyckie, wykorzystujące ludzi fabryki/, ale tak naprawdę widzimy dzięki nim co jest obecnie modne na świecie i uczymy się dopasowywać do siebie kolory i wzory. Dziękuję za głos w dyskusji i pozdrawiam.
Coraz więcej takich sklepów powstaje. Bardzo stają się modne. I są bardzo dobrym miejscem , gdzie młodzi projektanci mogą wyjść do klienta.
To dobrze. Bardzo się z tego cieszę. Bo i oni zaczną inaczej myśleć i tworzyć coraz ciekawsze projekty. Miłego wieczoru Asiu.
Owszem, propozycja wygląda na interesującą, szczególnie, gdy idzie o ten płaszczyk. Ile kosztuje? Czy można go nabyć wysyłkowo? Mam pytanie, Krysiu. Podkreślasz, że to wytwory młodych projektantów. Czy chcesz nam coś przez to powiedzieć? Co?
Niestety nie pamiętam jego ceny i podejrzewam, że nie można go kupić wysyłkowo.Zwracając uwagę, że są to wyroby młodych polskich projektantów, chcę powiedzieć, że warto czasem zaglądać także do takich sklepów /powstaje ich coraz więcej/ , bo mamy wtedy okazję kupić ubrania dobrej jakości, a także wesprzeć sprzedaż rodzimych wyrobów. Pozdrawiam serdecznie.
pewnie to, że trzeba ich popierać i promować… i o to właśnie chodzi
Masz rację Oleńko. Miłego dnia.
Bardzo się cieszę, że promujesz polskich projektantów. Ich ubrania są co prawda droższe i nie każdego na nie stać, ale dobrze że są i że działają!
Pozdrawiam serdecznie.
To prawda, że są droższe, ale też lepszej jakości. Czasem warto kupić mniej, ale lepiej. Pozdrawiam serdecznie.
Mnie te rozbielone szarości bardzo podobają się, można pięknie zestawić i ożywić detalem. Szarość to było moje “odkrycie”, ale nie jestem zbyt konsekwentna w zakupach. Taka całe w lecie nosiłam tylko beże a w zimie czernie. Potem wprowadziłam granat a kilka lat temu szarości. Szarości wyciągam z szafy, ale to inna epoka i mogę wykorzystać tylko elementy np. golf czy sweter. Ale mam cudowną swetrową popielatą sukienkę, luźną z miękkim golfem – taka tuż przed kolana. Nosze ją z czarnymi kryjącymi rajstopami i…płaskimi półbutami /czarnymi/. Jest to strój na wiele okazji, bo dobrze wygląda z szalami. Czuję się w tym… Czytaj więcej »
Fajnie, że piszesz o tym co nosisz. Może zainspiruje to inne czytelniczki. Szarość też potrafi być piękna. Chociażby to ponczo z poprzedniego postu. Do wszystkiego pasuje i pięknie wygląda z pomarańczem. Jeśli nosisz kryjące rajstopy, to możesz nosić też krótsze sukienki. Gdy założysz także buty w tym kolorze, to wydłużysz optycznie nogi. Bardzo niewiele rzeczy nie wypada w tym wieku, więc ciesz się modą i życiem ile wlezie. Pozdrawiam serdecznie.
Kocham dosyć krótkie spódnice i sukienki, zawsze noszę buty w kolorze rajstop.
Co z kolorem brązowym? Z czym łączyć? Zwykle łączyłam z beżem – ale to banalne.
Krysiu, serdecznie dziękuję na miła reakcję na mój długi wpis, dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam z pochmurnej dziś Warszawy,
Brąz wygląda niebanalnie z błękitem i pomarańczem. Ożywia go też nieźle czerwień i biel. Dziękuję Ci za komentarze i pozdrawiam serdecznie.
🙂
Podoba mi się też ten pierwszy płaszcz, antracytowy.
Myślę, że w drugą stronę też to działa. Ludzie chodzą na szaro i czarno, bo takie rzeczy są w sklepach. Moja siostra chciała kiedyś granatową sukienkę wizytową i ciężko jej było znaleźć, za to czarnych pełno.
Mnie też bardzo spodobał się. Masz rację to zaklęte koło. Sklepy oferują to, co kupi ulica, a ulica nosi to, co może kupić w sklepach. Mam nadzieję, ze kiedyś to się skończy. Też kiedyś szukałam granatowego kostiumu i było to nie do kupienia. Pozdrawiam serdecznie.
Nowy Sącz gdzie mam najbliżej nie ma takich fajnych sklepów:)))szare ubrania są fajne bo można je nosić z każdym kolorem:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
Wiem Reniu, że mniejsze miasta będą musiały jeszcze poczekać na takie sklepy. Mają za to rodzime butiki, w których czasem także można upolować “perełkę” i to dużo taniej niż w większym mieście. Masz rację szare ubrania są fajne, ale nie wtedy, gdy wszyscy dookoła je noszą. Stajemy się wtedy niewidzialne. Pozdrawiam Cię serdecznie.
świetny sweterek (sukienkę?) ma pani Marita i to jest to co podoba mi się najbardziej 🙂
To prawda. Też zwróciłam na nią uwagę. To pewnie jej projektu. Pozdrawiam serdecznie.
Nie znam Wrocławia ale miejsce wygląda interesująco. Czasami warto dołożyć i mieć ciuch oryginalniejszy i lepszy gatunkowo.
Co do pytania pod moim dzisiejszym postem, to włosów nie upinałam sama, moja sprawdzona fryzjerka to zrobiła.
Masz rację Grażynko. Nie do wszystkich to jeszcze przemawia. ale myślę, że będzie się zmieniać. Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie i pozdrawiam Cię serdecznie.
Musi to być ciekawe miejsce, a ciuchy nietuzinkowe. Jak będę we Wro, to na pewno zajrzę – dziękuję za rekomendację.
Masz rację. Na pewno można znaleźć tam ciekawe ubrania i akcesoria. Pozdrawiam serdecznie.