Relacja z Warszawskich Targów Książki
Na początku chciałabym serdecznie podziękować osobom, które odwiedziły mnie na Targach i osobiście pogratulowały mi wydania książki. Było mi niezmiernie miło, że przyszliście poznać mnie osobiście i kupiliście ją. Pragnę również szczerze podziękować moim najbliższym i znajomym za moc gratulacji i uścisków, jakimi mnie obdarzyliście.
W tym dniu, mimo panującego w Warszawie upału, na Targach był ogromny ścisk i tłumy ludzi. Bardzo mnie to ucieszyło, ponieważ znowu zaczęłam wierzyć w to, że jesteśmy jednak narodem, który lubi czytać.
Na początku miałam ogromną tremę, bo bałam się, że nikt nie zdoła mnie tam znaleźć (było mnóstwo stoisk i autorów książek), ale okazało się, że “dla chcącego nic trudnego”.
Z przyjemnością wpisywałam Wam swoje dedykacje.
Bardzo cieszyło mnie, że interesowaliście się moją książką i usłyszałam o niej dużo ciepłych słów.
Przy tej okazji przeprowadziłam także wiele miłych rozmów.
Takie spotkania z czytelnikami bloga są dla mnie bardzo ciekawe i inspirujące.
Okazało się, że książką interesują się także młodzi ludzie.
Niektóre osoby przyjechały z zagranicy i również poświęciły mi swój drogocenny czas.
Było mi niezmiernie miło robić sobie z Wami zdjęcia oraz poznać Was osobiście.
Starałam się, aby każda dedykacja była inna.
Jak widzicie wśród odwiedzających znaleźli się także mężczyźni.
Było mi bardzo miło spotkać również czytelniczki mojego bloga, z którymi mogłam zamienić parę słów osobiście.
Autorką zdjęć jest moja Bratanica Anna Roniker. Dziękuję jej serdecznie za nie oraz pomoc w bieżących sprawach podczas wydarzenia.
Byłam wzruszona i bardzo szczęśliwa, co świetnie oddaje powyższe zdjęcie.
Oczekiwanie na Was było bardzo miłe, ale jeszcze przyjemniej było zamienić z Wami choć kilka słów.
W wydarzeniu asystowali mi także moi bracia, którzy zawsze wspierali mnie i opiekowali się mną troskliwie od dziecka.
To było niezapomniane uczucie, także i im wpisać osobiste dedykacje.
Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny, oraz kwiaty i prezenty i już dzisiaj zapraszam na moje spotkanie autorskie z czytelnikami we Wrocławiu, które odbędzie się w Empiku we wrocławskiej Renomie 25 maja o godzinie 18-ej.
Jest mi niezmiernie przykro, że nie mogłam być obecna, bo od Warszawy mieszkam 90 km i często tam bywam. Ale niestety praca. Mimo tego moje gratulacje Krysiu i życzę ciągłego zadowolenia z osiągnięć.
Czasem tak bywa Haniu. Na pewno będę jeszcze w Warszawie na spotkaniu autorskim i to nadrobimy. Dziękuję Ci serdecznie za gratulacje i życzenia.
Krysiu z ogromną przyjemnością, a na końcu, gdy mówiłaś o rodzinie ze wzruszeniem przeczytałam relację. Ogromnie się cieszę Twoim sukcesem i zamierzam zapoznać się z książką, której jestem bardzo ciekawa 🙂 Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :))
Bardzo mi miło Olu. A ja jestem ciekawa Twojej o niej opinii. Przesyłam serdeczne buziaki.
Krysiu kochana, zapewne domyślasz się, że mam wypełnioną każda chwilę ale musiałam dzisiaj do Ciebie zajrzeć i napisać kilka słów. Bardzo ale to bardzo serdecznie Ci gratuluję. Gratuluje książki, odwagi, samozaparcia i szczęścia. Cieszę się Twoim szczęściem. Książkę kupię, jak tylko wrócę do PL. Mam też nadzieję na spotkanie autorskie gdzieś na Śląsku. Gratki, kochana !!!
Oczywiście, że domyślam się Soniu, że obie jesteście nieustannie zajęte. Mam nadzieję, że Twoje wspomnienia będą równie piękne, jak moje. Dziękuję Ci serdecznie za Twoje gratulacje i ciekawa jestem Twojego zdania na jej temat. Będzie mi bardzo miło, jeśli się z nią zapoznasz. Być może rzeczywiście odbędzie się także spotkanie również na Śląsku i chętnie Cię na nim zobaczę. Serdeczne buziaki. Życzę również szczęśliwego powrotu do domu.
Gratuluję z całego serducha 🙂
Nie mogłam być w Warszawie, ale w Gdańsku będę bardzo się starać poznać Cię osobiście 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję serdecznie Aniu. Mam nadzieję, że dojdzie także do spotkania w Gdańsku. Będzie mi bardzo miło poznać Cię osobiście. Pozdrawiam serdecznie.
Masz wspaniałych braci, a przede wszystkim Przystojniaki. Gratuluję Ci tego wydarzenia, są to miłe chwile. Zasłużyłaś na takie przyjęcie. Gratuluję i pozdrawiam
Dziękuję w ich imieniu. Dziękuję za Twoje przemiłe słowa. Pozdrawiam Cię serdecznie Aleksandro.
Jeszcze raz Krysiu moc gratulacji. To niezwykle wzruszające, że bracia Cię wspierają.
W czerwieni wyglądałaś bardzo wytwornie.
Moc serdecznych pozdrowień.
Dziękuję serdecznie. Masz rację, też mnie to wzrusza. Dziękuję za komplement i serdecznie Cię pozdrawiam.
Wspaniała relacja, raz jeszcze gratuluję :))))) Pięknie wyglądałaś :))) a cała impreza była zapewne cudowna. Serdecznie pozdrawiam – Margot :))))0
Dziękuje serdecznie Małgosiu za gratulacje i komplement. Masz rację impreza była cudowna i pewnie zapamiętam ja przez długi czas. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Gratuluję Ci serdecznie. Z pewnością miłe doświadczenie. Gratuluję odwagi i pozdrawiam 🙂
To prawda, to bardzo miłe doświadczenie. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Krysiu, moc uścisków i wielkie gratulacje !!!!!!!!! Cieszę się razem z Tobą i życzę dalszego kontynuowania spełniania Twoich marzeń. Buziaki kochana od nas wszystkich z NY.
Dziękuję ślicznie Krysiu. Wiem, że zawsze dobrze mi życzysz. Dziękuję za spełnienie jednego z moich największych marzeń, za które będę Ci zawsze wdzięczna. Wzajemnie ściskam Was wszystkich mocno. Buziaki.
Krysiu ,oby tak dalej :)Cieszy mnie Twoj sukces bo to znaczy,ze swiat nalezy tak ze do nas majacych troche wiecej niz ….lat :))pozdrawiam goraco ,Renata
Dziękuję Renatko. Mam nadzieję, że tak jest. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Gratuluję Krysiu, widzę, że na Targach było super. Wsparcie braci – bezcenne.
Pięknie Ci w czerwieni…serdecznie pozdrawiam, miłego dnia…
Dziękuję serdecznie Basiu. O tak ich wsparcie jest bezcenne. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Gratuluję Krysiu, piękne doświadczenie spotkać ludzi, których zna się tylko ze swojego bloga. Wspaniale, że wszystko tak dobrze się udało. Ja jestem jedynaczką, więc ze wzruszeniem patrzę na Twoich braci, którzy Cię wspierają.Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
Dziękuję serdecznie. To prawda, to bardzo sympatyczne wrażenie. Nie wyobrażam sobie bycia jedynaczką. Rzeczywiście całe życie mogłam na nich polegać. Dziękuję i również serdecznie Cię pozdrawiam.
Niestety mnie też nie było na tych warszawskich targach książki. Ale jak widzę z relacji bardzo miłe to było doświadczenie dla Ciebie Krysiu.I to się liczy najbardziej. Pozdrawiam. Następnym razem najlepszym uwieńczeniem tych targów książki byłaby sesja zdjęciowa i tutaj droga Krysiu polecam Tobie http://www.podarujkarte.pl/prezenty/vouchery-sesja-zdjeciowa/.
Masz rację, to było bardzo miłe doświadczenie. Sesje zdjęciowe mam na codzień i w taki dzień, wystarczą mi zdjęcia, które robią bliskie mi osoby 🙂 Dziękuję za polecenie i serdecznie pozdrawiam.