Sukienka kopertowa
Dzisiaj chciałam Wam pokazać sukienkę mającą fason, który nadaje się na każdy rodzaj sylwetki, ponieważ dzięki kopertowemu zapięciu można dowolnie dopasować ją do figury.
Niestety, nie wiem dlaczego, tego rodzaju sukienki oferowane są przez nasz handel bardzo rzadko.
Dlatego moją kupiłam na stronie: vitovergelis.pl od razu w dwóch wersjach kolorystycznych. Jak myślicie, jaki kolor wybrałam jako drugi?
Historia firmy VITO VERGELIS sięga 1955 roku. To polska i na dodatek wrocławska firma, która oferuje stroje biznesowe, wizytowe oraz mniej formalne propozycje na weekend. Na uwagę zasługuje szczególnie bogata oferta okryć wierzchnich – eleganckich i sportowych kurtek oraz luksusowych płaszczy szytych z ekskluzywnych materiałów.
W najnowszej kolekcji “wpadł mi w oko” także przepiękny, elegancki, granatowy kombinezon, który nadaje się nawet na bardzo uroczyste okazje i świetnie modeluje sylwetkę. Nie wiem, czy dam radę mu się oprzeć :).
Aby złagodzić nieco intensywny kolor sukienki, dodałam do niej białe wiosenne dodatki : kopertówkę, szpileczki oraz okulary przeciwsłoneczne.
Pogoda zdecydowanie poprawiła się i wreszcie mogłam Wam pokazać część Wrocławia, którą lubię najbardziej.
Spacer nad rzeką zdecydowanie mi służy. Tym razem była ze mną Luiza Różycka, która jednocześnie jest autorką dzisiejszej sesji zdjęciowej.
Przy okazji spotkania przypomniałyśmy sobie czasy, kiedy razem robiłyśmy zdjęcia na bloga, a także sesje zdjęciowe do mojej niedawno wydanej książki “Dojrzała Elegancja”. Jestem jej bardzo wdzięczna za współpracę przy książce, bo piękne zdjęcia jej autorstwa zdecydowanie dodały jej blasku.
Ponieważ dzisiejsze słońce mocno odbijało się od wody, musiałam chronić oczy okularami przeciwsłonecznymi. Wybrałam je w kolorze białym tak, aby pasowały do pozostałych dodatków.
Mam nadzieję, że przepiękne widoki Wrocławia w tle zachwycą Was podobnie, jak kolor sukienki.
Zapraszam Was serdecznie na moją stronę na FB (Moda po Ludzku) oraz profil na IG (balakierkrystyna).
(wpis komercyjny)
Pięknie…………
Dziękuję serdecznie Krysiu.
Krysiu, piękna ta sukienka i rzeczywiście rzadko widuję takie w sprzedaży. Z drugiej strony – na takiej modelce każda kreacja dobrze wygląda. I na tle pięknego miasta. Świetna sesja. Miłej niedzieli 🙂
Cieszę się, ze Ci się podoba. Masz rację rzadko można zobaczyć je w naszych sklepach. Dziękuję za komplement. Za zdjęcia jestem bardzo wdzięczna Luizie. Wzajemnie. Pozdrawiam serdecznie.
Pani Krystyno ,
Bardzo podoba mi się ta kreacja ,tak to prawda ,że mało takich sukienek na naszym rynku .Kolor bardzo ładny ,dodatki dobrane super ,moim zdaniem skromnie ,ale bardzo elegancko ….pozdrawiam
Bardzo mi miło. Chciałam, aby było skromnie, bo przymierzałam się, aby pójść tak ubrana na komunię wnuka, ale było za gorąco. Pozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam kopertówki, są takie wygodne. Wyglądasz fantastycznie. Drugą pewnie w błękicie (?). Ściskam.
Masz rację Grażynko, to bardzo wygodne sukienki. Dziękuję,. Na razie nie zdradzę koloru tej drugiej. Niech będzie niespodzianka. Pozdrawiam Cię cieplutko.
Piękna sukienka i ma śliczny kolor 🙂 Bardzo Ci w niej ładnie 🙂
Dziękuje, dziękuję, dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
Piękna sukienka, też lubię taki czerwony, koralowy kolor. Póki co, “studiuję” Twoją – kapitalną książkę, szkoda że nie mam okazji poprosić Cię o autograf.Pozdrawiam
Cieszę się, że Ci się podoba. Bardzo mi miło, że ją czytasz. Jeśli przyślesz mi ją, odeśle Ci z autografem. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Krysiu, sukienka jest piękna, ma wspaniały kolor i Ty w niej cudownie wyglądasz, szczególnie z tymi białymi dodatkami.
Masz rację, że kopertowy fason jest uniwersalny, i powinno go być więcej w sklepach, bo wspaniale buduje figurę, podkreślając zgrabnie biust, budując talię i tuszując brzuszek. Nie wiem jaki drugi kolor wybrałaś, bo się zagubiłam na tej stronie, a to przez to, że w ogóle nie buszuję po żadnych takich sklepach, przez te lumpeksy się totalnie uwsteczniam 😉 Buziaki :))
O jak mi miło Olu, że Ci się podoba. Na razie nie zdradzę koloru drugiej sukienki :). Jeśli chodzi o Ciebie, to moim zdaniem wcale się nie uwsteczniasz, a wprost przeciwnie tryskasz wprost kreatywnością. Serdeczne buziaki.
Powinnysmy zbudowac pomnik Diane von Fustenberg za jej kopertowe sukienki bo sa genialne :)A Twoja ma piekny kolor i wygladasz w niej zjawiskowo :)Pozdrawiam Renata
Masz rację, przychylam się do Twojego pomysłu. Dziękuję serdecznie za komplement i cieplutko się pozdrawiam Renatko.
Sukienka jest bardzo piękna i doskonale lezy, i masz rację – właściwie pasuje taki krój każdej pani. Ja sama nie jestem jednak – mimo sporego biustu – wielbicielką takiej linii… ale właściwie nie wiem czemu, może właśnie dlatego, że wszyscy mnie zawsze chcieli w kopertowe bluzki czy sukienki ubrać – bo ukryją biust. A ja go ukrywać wcale nie chcę:):):). Kolor jest cudowny, i chcętnie zobaczyłabym też Ciebie w tej drugiej, stawiam na granat:)
Bardzo mi miło, że Ci się podoba. Moim zdaniem sukienki kopertowe nie ukrywają, a właśnie podkreślają duży biust, a także optycznie wyszczuplają talię, lub robią ją, gdy jej tak naprawdę już nie ma. Słusznie, ze nie chcesz ukrywać biustu, bo to przecież duży atut każdej kobiety. Masz rację ten kolor jest przepiękny. Drugą kupiłam właśnie w granacie i pokażę ją z zupełnie innymi dodatkami. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pani Krystyno, Wspaniała sukienka. Dzisiaj pobiegłam do sklepu i ja kupiłam. Też czerwoną chociaż granatowa równie piękna.
Stale czytam Pani bloga i znajduje inspiracje dla siebie. Pozdrowienia z Gdańska.
Bardzo mi miło, że zainspirowałam Cię do jej zakupu. Na pewno będziesz zadowolona, bo nie dość, że pięknie leży, to jest uszyta z dobrej jakości materiału. Masz rację, granatowa jest też piękna i dlatego także ją kupiłam. Z innymi dodatkami pokażę ja w jednym z następnych postów. Bardzo się cieszę, że jesteś stałą czytelniczką mojego bloga i, że jestem w stanie Cię zainspirować moimi zestawami. W mojej książce jest ich dużo więcej. Pozdrawiam serdecznie z Wrocławia.
Krysiu, jestem zachwycona jak pięknie wyglądasz w tej sukience. Moim zdaniem powinnaś pokazywać się tylko w takich kreacjach. Ja mam jedną kopertowa sukienkę i też bardzo ją lubię bo jest super wygodna. Pozdrawiam serdecznie.
Miło to czytać. Na blogu staram się pokazywać bardzo różne zestawy, tak, aby każda z Was mogła wybrać cos dla siebie :). Masz rację, tego typu sukienki są bardzo wygodne. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo piękne sukienki, szczególnie ta granatowa. Szkoda tylko, że uszyto je z poliestru. Przy takiej cenie jednak powinny być uszyte z naturalnej tkaniny, zwłaszcza jeśli przeznaczone są na ciepłe dni.
Pozdrawiam serdecznie
Monika
Też uważam, że 12 % elestanu to rzeczywiście trochę mało. Producentowi chodziło pewnie o to, aby się nie mięły się w walizce :). Akurat mnie to odpowiada, bo często podróżuję. Ponieważ jednak materiał jest dość mięsisty, wydaje mi się, że raczej nie służą na upały. Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Krysiu, tyle razy miałam Ci napisać o Vito Vergelis, a tu nagle taka niespodzianka. Jestem wierna tej marce od wielu lat, gdyż to marka sama w sobie, wszystko wykonane z ogromną dokładnością i przy użyciu wysokiej jakości materiałów. Kiedy nie wiesz co włożyć na zaplanowaną uroczystość po prostu idziesz do Vito i nie wychodzisz z pustymi rękami. Może nie jest tanio ale zdarzają się przeceny albo obniżki np. z okazji dnia kobiet. Pięknie się prezentujesz w tej sukience. Brawo dla Luizy, jest the best of the best, pozdrawiam.
Ale niespodzianka. Już kiedyś prezentowałam ich ubrania, bo także bardzo lubię te markę i potwierdzam Twoje zdanie o niej. Ostatnio zauważyłam tam przepiękny kombinezon i jestem skłonna go kupić, bo jest wytworny i nadaje się na wiele okazji. Dziękuję w imieniu Luizy. Serdecznie pozdrawiam.
Mega kolor sukienki i ta długość. Świetnie leży. Sukienka w dobrym stylu i to kopertowe zapięcie. Coś niespotykanego.
Cieszę się, że Ci się podoba. To prawda, sukienki o tym fasonie niestety można spotkać zbyt rzadko w naszych sklepach. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Sukienka super i widoki. Nie dziwię się, ze go tak lubisz. Takich miejsc mi brakuje. Pozdrawiam 🙂
Bardzo mi miło, że Ci się podoba. To prawda Wrocław jest przepiękny. Pozdrawiam serdecznie.
Witam, Trafiłam na Pani bloga poszukując cytrynowej sukienki (Pani wpis z 2014 roku) i świetna stylizacja. Mam takie spostrzeżenia. Najpierw plusy: Duży szacunek dla Pani za odwagę, akceptację swojego ciała i wieku i niepoprawianie natury. Pani zdjęcia pokazują, że kobieta po 50 może być atrakcyjna bez ingerencji chirurga (przynajmniej ja jej nie dostrzegłam). Stylizacje pomysłowe i eleganckie. Minusy (oczywiście to moje subiektywne odczucie): Blog i zdjęcia wyglądają mi na profesjonalną reklamę, a nie na prywatną inicjatywę. Reklamuje Pani firmy w których jakość nie idzie w parze z ceną. Przykładowo kopertowa sukienka kosztuje ponad 500 pln a jest z poliestru –… Czytaj więcej »
Witam serdecznie. Dziękuję za miłe słowa. Rzeczywiście podobnie jak Pani jestem zwolenniczką niepoprawiania natury. Mój blog, który prowadzę osobiście i jednoosobowo od 7 lat jest absolutnie moją prywatną inicjatywą. Zdjęcia robi mi zaprzyjaźniona fotografka i miło mi, że ocenia je Pani jako profesjonalne. Ubrania, a także kosmetyki, które na nim pokazuję są osobiście wybierane przeze mnie i zapewniam Panią, że nie mają nic wspólnego z profesjonalną reklamą. Nigdy nie podaję linków do ubrań, czy kosmetyków, których nie sprawdziłam osobiście i zawsze wybieram według mojej opinii możliwie najlepsze. Ta negatywna opinia bardzo mnie cieszy, bo to znaczy, że ocenia Pani prowadzenie… Czytaj więcej »
Krysiu, przede wszystkim to kolor czerwony jest przeznaczony dla Ciebie ! Wyglądasz rewelacyjnie !!! Rzeczywiście fason sukienki jest doskonały na każdą figurę. Buziaki…. ???
Masz chyba rację. Ostatnio ciągnie mnie do tego koloru. Może brak mi energii :):):).Dziękuję za komplement i serdecznie Cię pozdrawiam.
Mój ukochany fason sukienki:). To prawda, u nas ciężko jest takie sukienki dostać. Zazwyczaj udaje mi się kupić kopertówki za granicą. Fajne stylizacja, prosta i elegancka. Pozdrawiam serdecznie, Renata
Mój także i dlatego wzięłam od razu dwie takie sukienki, w różnych kolorach. Zawsze tak robię, gdy coś szczególnie mi się podoba. Cieszę się, że Ci się podoba. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Sukienka o ciekawym kroju, wygląda bardzo elegancko. Pasuje do wielu okazji wyjściowych.
Drugi kolor to zapewne granat, niebieski każda jego odmiana.
Wrocław pięknieje jak po ulicach spacerują takie eleganckie Wrocławianki jak Ty Krysiu. Pozdrowienia
To prawda nadaje się na wiele wyjść. W jednym z następnych postów pokażę to drugą, bo jest w bardzo ciekawym odcieniu. Dziękuję za miłe słowa. Wrocław pięknieje bez względu na to. Po prostu potrafi dobrze wykorzystywać fundusze unijne. Ale to prawda, że jest w nim coraz więcej zadbanych kobiet. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Sukienki kopertowe są świetne tylko szkoda, że jest ich w ofercie firm tak mało. Ostatnio pani w moim ulubionym butiku powiedziała mi, że jak miała to nie cieszyły się powodzeniem więc nie sprowadza. Pozdrawiam Krysiu…
Podejrzewam, że część kobiet nie wie, jakie cuda potrafi zdziałać z sylwetką taka sukienka. Bardzo ubolewam nad tym, że jest ich tak mało. Pozdrawiam Cię Basiu cieplutko.
Czerwona sukienka to absolutne ‘must have’ – to przecież odwrócona wersja małej czarnej. Kolor śliczny – idealny do różnorodnych dodatków. Bardzo pięknie :)))) . Pozdrawiam serdecznie – Margot 🙂
Bardzo mi miło, że Ci się podoba Małgosiu. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Patrząc na tę propozycję, przypomniała mi się moja czerwona, lniana kopertówka sprzed trzydziestu lat. Uwielbiałam ją. Zresztą wtedy nic w sklepach nie było, więc taka suknia to było coś. Na dodatek rzucała się z daleka w oczy. Ta Twoja też nie pozostanie niezauważona. Jest piękna i Ty w niej szałowo wyglądasz. Dwa pytania- czy nie boisz się, że się nadto rozchyli? I ile kosztowała?
Znalazłam ją na stronie sklepu, ale nie można się tego dowiedzieć. Jest aż tak strasznie?
Twoja sukienka musiała być wspaniała. Uwielbiam lniane sukienki i na dodatek kopertówki. Dziękuję za komplement. Jeśli chodzi o pytanie, to moja sukienka ma spory zakład, wiec nie grozi jej zbytnie rozchylenie. W dniu, w którym robiłam zdjęcia był silny wiatr i nic takiego się nie stało. Sukienka kosztowała 529 zł, ale zapewniam Cię, że jest warta tej ceny. Pozdrawiam serdecznie.