Na spotkanie
Podobno wśród niektórych blogerek, stylistek i fotografów od mody panuje pogląd, że robienie w zimie zdjęć stylizacji w domu a nie na śniegu, to obciach. Powiem Wam, że szczerze mówiąc zupełnie się tym nie przejmuję bo nie mam zamiaru potem po takiej sesji leżeć w łóżku i dusić się od kaszlu.
W dzisiejszej stylizacji zobaczycie /powyżej/ moją wieloletnią marynarkę, którą ozdobiłam kwiatową broszką z firmy :Konewka Szczęścia”. Tutaj też bardzo ładna marynarka z wstawkami.
Założyłam do niej skórzaną spódnicę /mini/ i grube brązowe rajstopy, bo nogi i kolanka już nie takie aby je pokazywać w naturze.
Te oryginalne buty kupiłam w internetowym sklepie VintageShop. Radko kupuję używane buty. Te jednak były w bardzo dobrym stanie /prawie nowe/ i na dodatek uszyte z bardzo ciekawego połączenia skór.
Tutaj kozaki z dwóch rodzajów skór też bardzo oryginalne. A tu podobne z ćwiekami.
Powyżej cały zestaw na stojąco. Marynarka ma skórzane wstawki na kołnierzu i przy kieszeniach, co
znowu jest bardzo modne.
Zapraszam do oglądania i komentowania.