Zakupy z Mikołajem/Gwiazdorem/Aniołkiem
Nie wiem czy pamiętacie, prawie miesiąc temu byłam w CH Renoma /wrocławska galeria/ na zakupach /tutaj post/. Ponieważ kupiłam wtedy kilka bardzo twarzowych rzeczy i miałam pewien niedosyt, postanowiłam tym razem wrócić do niej przed Świętami w towarzystwie zasobnego w gruby portfel Mikołaja/Gwiazdora/Aniołka.
Na zdjęciach poniżej, autorstwa Luizy Różyckiej to, na co udało mi się go namówić.
Pierwszy “wpadł mi w oko” puszysty żakiet z firmy MOLTON. Jest co prawda dwurzędowy i trochę pogrubia /mnie to nie zagraża/, ale nie mogłam się oprzeć jego fasonowi i kolorowi.
Następny zakup, na jaki zgodził się Mikołaj/Gwiazdor/Aniołek to torebka ze sklepu STEFANEL. Będzie idealnie pasowała również do poprzednio kupionych ubrań.
Rozochocona rozrzutnością Mikołaja, postanowiłam dokupić jeszcze coś, co będzie dobrze pasowało do poprzednio kupionych ubrań i dodatków.
Mogłabym wtedy dowolnie je ze sobą łączyć.
Przy okazji zauważyłam, że w Renomie jest już bardzo świątecznie.
W trakcie naszych poszukiwań prezentów z Mikołajem zrobiłam sobie również przerwę na wypicie kawy..
Po zastanowieniu, postanowiłam namówić go jeszcze na zakup drugich sztruksowych spodni ze STEFASNEL’A. Poprzednio kupiłam beżowe.
Tym razem wybrałam je w kolorze czekolady i od razu chciałam Wam je pokazać na zdjęciach, choć żakiet pewnie lepiej wyglądałby z ołówkową spódnicą lub rurkami.
Po tak udanych zakupach, Luiza zrobiła mi jeszcze kilka zdjęć.
Jestem bardzo zadowolona z hojności, a nawet rozrzutności Mikołaja.
I z niecierpliwością będę teraz czekać, aż te wszystkie prezenty zapakowane w świąteczny papier znajdą się pod moją choinką.
A Wy o jakich prezentach marzycie? Napiszcie o nich, a może Wasz osobisty Mikołaj/Gwiazdor/Aniołek spełni choć część Waszych marzeń.
Tutaj do przeczytania kolejny artykuł na mój temat na wroclaw.pl.
/wpis sponsorowany/