Makijaż dla kobiet 50+
Ten makijaż wykonałam samodzielnie i jestem z tego bardzo dumna, bo jeszcze niedawno nie byłam do tego zdolna.
fot. Luiza Różycka
I nie będzie kłamstwem, jeśli powiem Wam, że przez 4 lata prowadzenia bloga miałam na twarzy wiele makijaży, które wykonywały różne wizażystki i oprócz tego z pierwszej sesji i obecnego, nigdy nie byłam z nich w pełni zadowolona. Moim zdaniem, makijaże te nie były dostosowane do mojego wieku. Zazwyczaj były za mocne lub ledwo widoczne. Sama również nie bardzo umiałam umalować się, bo moda na makijaże zmieniła się i nie potrafiłam dostosować go do mojego obecnego wyglądu.
Agnieszkę spotkałam rok temu i makijaż, który mi wtedy wykonała przypadł mi wyjątkowo do gustu, ponieważ robiąc go wzięła pod uwagę rodzaj mojej skóry /sucha/, a także wiek. Wszystko razem zagrało super i byłam bardzo zadowolona.
Agnieszkę Freus i Dagmarę Drzazgę poznałam na pierwszych Wenusjankach /a propos w środę 29.10.14 odbędzie się ich 4 edycja i tym razem będę tam występowała w roli odpowiadającej na pytania prelegentki. Mam nadzieję, że przyjdziecie tam pokibicować mi/.
Wymieniłyśmy się wtedy wizytówkami. Po jakimś czasie umówiłyśmy się na spotkanie i dziewczyny opowiedziały mi o swoich planach, a także zaproponowały udział w ich projekcie.
Ponieważ okazał się dla mnie bardzo ciekawy, bez zastanowienia postanowiłam wziąć w nim udział.
fot. Luiza Różycka
Zawsze uważałam, że dojrzałe kobiety powinny malować się w nieco inny sposób niż ich młodsze koleżanki. Wiele dostępnych na rynku wizażystek nie dostosowuje makijażu do wieku, często przesadzając z nim na dojrzałej już twarzy.
Dlatego bardzo zainteresowałam się propozycją Dagmary i Agnieszki, bo nie dość, że przy okazji mogłam wiele nauczyć się, to na dodatek zobaczyć na własne oczy, jak robi się profesjonalne sesje makijażowe, a także zostać ich główną bohaterką – modelką.
To było bardzo interesujące doświadczenie, które wyda swoje owoce za jakiś czas. Ale o tym napiszę dopiero po całkowitym zamknięciu projektu.
Na zdjęciu autor wszystkich zaznaczonych tu zdjęć dla wizaż-online.pl – Mateusz Antkowiak.
Fryzury przygotowywał do sesji Krzysztof Machnicki z Machnicki Studio.
Tak, jak pisałam wcześniej, dzięki naszej współpracy mogłam także wiele nauczyć się. Równolegle zaczęłam bowiem uczestniczyć w szkoleniach firmy wizaż-online.pl
Szkolenia odbywały się tematycznie: np. makijaż wieczorowy, biznesowy itd, a także w grupach wiekowych /ja oczywiście uczestniczyłam w grupie 50+/.
Na szkoleniach dostawałam indywidualne wskazówki, jak samodzielnie wykonać makijaż.
Uczyłam się także, jak dobierać do karnacji skóry, czy koloru oczu, potrzebne do danego typu makijażu kosmetyki, a także w jaki sposób je aplikować.
Najtrudniej było dobrać odpowiedni kolor szminki, a także zrobić prawidłowy makijaż ust.
Samodzielnie, krok po kroku uczyłam się, stawiać pierwsze kroki w makijażu biznesowym.
Zapoznawałam się z różnymi trikami, a także uczyłam się używać do wizażu odpowiednich pędzli i aplikatorów.
Nie było to wcale proste, ale na szkoleniu mogłyśmy zadawać szczegółowe pytania, a także liczyć na fachową pomoc, gdyby coś się nie udało.
W makijażu twarzy, jak zapewne wiecie, bardzo ważne są brwi. Wraz z upływem czasu nie wyglądają już tak dobrze, jak u młodej dziewczyny. Sztuką jest wykonać ich rekonstrukcję za pomocą cieni, czy specjalnie przeznaczonej do tego kredki.
Miałyśmy tam także do dyspozycji profesjonalny i co ważne zdezynfekowany lub jednorazowy sprzęt. Dostałyśmy także dobrze opracowane materiały, na podstawie których robię teraz makijaż samodzielnie w domu.
Szkolenia odbywały się w kilkuosobowych grupach i panowała na nich bardzo miła atmosfera, co sprawiało, że czas szybko mijał.
fot. Luiza Różycka
O dalszych losach projektu i mojej w nim roli napiszę wkrótce, a tymczasem polecam Wam te ciekawe i profesjonalne szkolenia, bo naprawdę Warto w nich uczestniczyć.
Życzę Wam miłego dnia.
/wpis komercyjny/
W imieniu swoim i Agnieszki dziękuję za miłe słowa. Zapraszamy na nasze szkolenia wszystkie Panie, które chcą dowiedzieć się jak w prawidłowy sposób wykonać profesjonalny makijaż.
Pozdrawiam
Dagmara Drzazga
Ja również dziękuję Wam za pouczające szkolenia i możliwość wzięcia udziału w ciekawym projekcie. Nie mogę się doczekać, kiedy ujrzy “światło dzienne”. Pozdrawiam serdecznie.
Wygląda pani REWELACYJNIE! Makijaż jak najbardziej podkreśla atuty. Celny post, celny temat i piękne zdjęcia. Gratuluję nowych umiejętności i pozdrawiam z niedalekiego Opola 🙂
Cieszę się bardzo, że makijaż i post przypadł Pani do gustu. Zapraszam do odwiedzania mojego bloga, bo wkrótce będą jeszcze inne ciekawe tematy. Pozdrawiam serdecznie.
Cudo – marzę o takiej lekcji! Sama postępuję rutynowo i zawsze tak samo, a po kolejnych próbach z wizażystkami czułam się fatalnie. Oj, raz pani z firmy Dior zrobiła moją twarz perfekcyjnie.
Najtrudniej dobrać mi samej fluid, kolor i konsystencję! Mam suchą i delikatną skórę, i z wadami stosownymi do wieku. Krem już opanowałam, za co pochwaliła mnie /przypadkowo/ kosmetyczka. Cała reszta kolorystyki to moje wyczucie i porady sklepowe, nie zawsze trafne.
Pozdrawiam i liczę na więcej szczegółów i porad.
H.
To tak, jak ja. Czasem zdarzały się dobre makijaże /polecam też Justynę z ul. Krzyckiej 90E, Wrocław/, ale zazwyczaj były nie trafione. Sama niestety nie potrafiłam zrobić go perfekcyjnie. To prawda, że dobór podkładu jest bardzo trudny, a Agnieszka zna się na tym perfekcyjnie. Najlepiej jednak zaliczyć takie szkolenie, bo rady w sprawie makijażu były bardzo indywidualne i mogą nie pasować do innych typów skóry. Pozdrawiam serdecznie.
Super,,,,Mnie by sie przydalo takie szkolenie make-up jestem w tym temacie na poziomie 0 ….. Ja makijażem zaczęłam interesować się dość późno. ..po 30sce
http://bastonidifashion.blogspot.it/2014/10/gonna-in-chiffon.html
Ja również zaczęłam malować się dosyć późno i może dlatego nie miałam w tym za dużej wprawy. Poza tym dawniej nie było tylu kosmetyków do makijażu i trochę się w nich gubiłam. To, ze zaczęłyśmy późno, to chyba dobrze, bo jak teraz patrzę na 13-letnie umalowane dziewczyny, to zastanawiam się jak będą wyglądały ich twarze za 30, 40 lat. Do tego rzadko kiedy w tym wieku dba się dobrze o kondycję skóry, więc efekt może być opłakany. Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Kilka razy w życiu miałam makijaż wykonany przez kosmetyczkę, ale nic mi to nie dało, bo żadna mi nie doradziła, jakie konkretnie kosmetyki upiększające mam kupić, by w domu to powtórzyć. Wyglądasz, pięknie, naprawdę.
To w takim razie trafiłaś na nie zbyt profesjonalną osobę. Może po prostu wszystkie makijaże wykonywała tymi samymi kosmetykami /tak się też zdarza/. Na dodatek bardzo często kosmetyki do wizażu nie są dezynfekowane i w ten sposób można zarazić się wieloma przykrymi i groźnymi chorobami skóry. Uważaj więc następnym razem u kogo to robisz. Dziękuję za komplement i serdecznie Cię pozdrawiam.
Oj tak, mnie też przydałoby się takie szkolenie, kiedyś mnie to zupełnie nie interesowało, jako młoda osoba prawie się nie malowałam. Teraz przydałoby się czegoś w tym temacie nauczyć bo dobrze dobrany makijaż pomaga czuć się dobrze we własnej, starszej skórze 🙂
Bardzo ładnie wyglądasz tak umalowana, a na zdjęciach z sesji dla wizaz-online masz też fajnie zrobioną fryzurkę!
Czekam pilnie na ciąg dalszy tego tematu i pozdrawiam 🙂
Wiem, ze te szkolenia będą organizowane także w innych miastach, więc może kiedyś uda Ci się z nich skorzystać. Rozumiem to doskonale, że im jesteśmy starsze, tym bardziej nasz makijaż wymaga staranności. Dziękuję za miłą ocenę. Fryzury na sesje robił mi świetny fryzjer, do którego chodzę także prywatnie. Dlatego wiedziałam, że dobrze zadba o moje włosy. Dalszy ciąg tematu na pewno będzie opublikowany po zakończeniu projektu. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Tobie pieknie jest Krysiua w tym Twoim makijazu, ja malowalam sie juz po zakonczeniu nauki, cale zycie , byl okres ze nie wyobrazalam sobie wyjscia na ulice bez makijazu, chociaz oczu i ust, i dopiero teraz na stare lata powoli przestaje sie malowac,mam permannetne kreski i brwi, tak ze ostatnio prawie nie uzywam makijazu, troche primiera i bb to wszystko. Pzdr:)awiam i znowu fajny post
Dziękuję Izo. Nie przepadam za permanentnym makijażem, bo nie zawsze wygląda dobrze. Trzeba go powtarzać i jest dość bolesny. Wolę usiąść i zrobić sama, tym bardziej, że teraz nie potrzebuję na to dużo czasu. Pozdrawiam serdecznie.
Pozytywnie zazdroszczę udziału w tym projekcie 🙂 Sama maluję się ” lekko” , a w ogóle nie radzę sobie z malowaniem oczu i dlatego sporadycznie używam cieni.
Dlatego między innymi wzięłam udział w tym projekcie, aby wreszcie nauczyć się porządnie malować. Może również skorzystasz z tych szkoleń. Wiem, że będą organizowane w różnych miastach. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dobry pomysł, zmiana makijażu z wiekiem to niełatwe wyzwanie. Też ostatnio się z tym borykam.
Pięknie wyglądasz!
To prawda Małgosiu z wiekiem to niełatwe zadanie. Wobec tego może też powinnaś zasięgnąć porady fachowca z tej dziedziny, albo skończyć kurs. Wiem, że dziewczyny będą organizowały szkolenia w innych miastach. Dziękuję i pozdrawiam.
Pani Małgorzato :), zaglądam też na Pani bloga i zawsze ma Pani świetny makijaż moim skromnym zdaniem :). Pani stwierdzenie, że też się Pani boryka jest rozumiem w formie dowcipu :).
Makijaż do ostatniej stylizacji w garniturze Bossa – rewelacja.
Masz rację Ewo. Pomyślałam podobnie, jak Ty.
Bardzo mi się podobają oba makijaże! Ten biznesowy też pięknie wyszedł!
Oba zadziałały odmładzająco! Pięknie wyglądasz!!!
Takie szkolenie każdej z nas by się przydało:)
Bardzo mi miło Taro, że Ci się podobają. To prawda. Może i w Twoim mieście odbywają się takie szkolenia. Pozdrawiam serdecznie.
Makijaż bardzo prawidłowy,naturalny…..klasyk…,BARDZO DOBRZE WYKONANY,IDEALNY !!:),bardzo mi się podoba !!!
ja póki co ..od LAT …stosuję ten sam ……
może i u mnie czas na zmiany????
Pozdrawiam .
Iwona 🙂
Dziękuję. Może rzeczywiście, podobnie jak u mnie czas na zmiany.
Miłego wieczoru.
świetny post, makijaż obłędny taki trochę w stylu hiszpańskiej projektantki Carolina Herrera, którą kocham i podziwiam.
Bardzo mi się podoba
miłego dnia
pozdrawiam serdecznie
Serdecznie dziękuję za miłe słowa. Miłego popołudnia.
A mnie bardziej podoba się makijaż z następnych zdjęć:) Ten z pierwszego kojarzy mi się z twarzą pierrota. Brałam kiedyś udział w podobnych warsztatach z tym, że panie prowadzące wykonywały na nas jeden, konkretny makijaż. Nie byłam z niego zadowolona – wyglądałam w nim bardzo nienaturalnie. W tego typu zajęciach dużo zależy od prowadzących o czym sama Pani na pewno najlepiej wie. Pozdrawiam.
Weź pod uwagę Sylwio, że to może być też kwestia oświetlenia. Na tym szkoleniu nie dość, ze prowadzące uczą bardzo różnych makijaży, to na dodatek pod ich nadzorem, wykonuje się go samodzielnie. Nikt nic nikomu nie narzuca, a kosmetyki dobierane są indywidualnie do karnacji skóry i koloru oczu. Nie wiem na jakich Ty bywałaś szkoleniach. Być może chodziło na nich o sprzedaż konkretnych kosmetyków. Tutaj nie ma o tym mowy. Pozdrawiam serdecznie.
Nie chodziło o sprzedaż kosmetyków, ale spotkanie było połączone z poradami stylizacyjnymi. Mniej czasu stąd też pewnie inna forma. Fajnie byłoby wybrać się kiedyś na takie warsztaty w jakich Pani uczestniczyła.
No to wszystko zrozumiałe. Szkolenie na którym byłam było w 5 osobowej grupie i trwało od 17.30 do 20.30, dlatego prowadząca i każda z nas miała dużo czasu, aby poradzić się i poćwiczyć. Wiem, że te szkolenia nie będą tylko we Wrocławiu, więc może pomyśl o tym. Pozdrawiam.
Bardzo mi się podobają Pani nowe umiejętności 🙂 Efekt końcowy jest powalający . Buzia wygląda naturalnie a jednocześnie w dyskretny sposób podkreśliła Pani swoją dojrzałą urodę . Twarz promienieje młodzieńczym blaskiem …naprawdę super ! Myślę ,że mogłaby Pani na swym blogu może z pomocą wizażystek pokusić się o udzielenie kilku lekcji makijażu – tak krok po kroku dla kobiet dojrzałych 50+ . Nie wiele jest materiałów na ten temat a przecież też chcemy wyglądać pięknie 🙂 Przyznam ,że malowanie się gdy tu zmarszczka , tam opadnięty kącik ust , czy oka , do tego słabszy wzrok – no jednym słowem… Czytaj więcej »
Serdecznie dziękuję za pozytywna opinię. Masz bardzo dobry pomysł i muszę Cię pocieszyć, że jest on w jakiś sposób związany z projektem, w którym uczestniczę. Na razie jednak, do jego zakończenia, nie mogę nic na ten temat napisać. Absolutnie masz rację, że makijaż dla dojrzałej kobiety musi uwzględniać wszystkie te rzeczy, o których napisałaś. A sama wiem po sobie, że nie jest to łatwe. Pozdrawiam serdecznie.
No, no no nieźle 🙂 jednak wolę nie wypowiadać się co do techniki makijażu bo zwyczajnie się na tym nie znam. Mój makijaż z oczywistych względów jest więc minimalistyczny od zawsze. Poza tym mam jak mówi Maria Cz. nienachalną urodę i w mocniejszym makijażu wyglądam niekorzystnie. Twój jest subtelny i otwiera oko zdecydowanie jestem na tak. Ta “zmierzwiona” fryzurka jest świetna, pozdrawiam.
Też tak miałam. Makijaż zawsze minimalistyczny i prawie niewidoczny. A przecież dobry makijaż może zdziałać cuda. Może wiec warto się go trochę poduczyć. Dziękuję serdecznie za miłe słowa. Pozdrawiam.
Witam Pani Krystyno,
gratuluję pomysłu na post.
Zazdroszczę praktyki i na pewno milej, przy okazji, zabawy.
Spróbuję poszukać takich warsztatów w moim mieście.
Bardzo twarzowy jest, moim zdaniem, makijaż z beżowo-łososiowa pomadką.
Do następnego razu :), pozdrowienia.
Witam i dziękuję. Wiem, że te warsztaty planowane są w różnych miastach. A poza tym poczekaj na koniec projektu, w którym biorę udział. Może spełni Twoje oczekiwania. Masz rację mnie też bardzo podoba się ten makijaż z beżowo-łososiową szminką. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo udany makijaż ! ja maluje sie na codzień z racji zawodu ale delikatnie -tak że nie widac 🙂 Cienie do brwi kupila mi córka z Avonu i o dziwo jest super. bardzo ,bardzo bym chciala wziąść udzial w takim szkoleniu…Pozdrawiam 🙂
Dziękuję. Lepiej delikatny niż za mocny, bo przynajmniej nie postarza. W tym wieku trzeba bardzo z tym uważać. Koniecznie w takim razie zaglądaj do mnie, bo może znajdą się takie możliwości po zakończeniu projektu, w którym biorę udział. Pozdrawiam serdecznie.
Świetny makijaż…trochę się zamyśliłam przy poście, ja jak już to maluję się bardzo delikatnie, ale chciałabym chociaż raz być pomalowana przez profesjonalistkę, pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję. To dobrze, że delikatnie. Czasem warto oddać się w ręce specjalistek od tego, ale najlepiej zaliczyć takie warsztaty, wtedy można nauczyć się samemu. Pozdrawiam serdecznie.
No cóż, jestem tu po raz pierwszy i bardzo mi się podobają Krysiu Twoje stylizacje i rady.
Wszystko dobrane i wyważone jak należy.
Nie mam za wiele czasu na przemyślane stylizacje, choć nie twierdzę, że z niektórych nie skorzystam.
Pozdrawiam serdecznie z nad morza i życzę dalszych sukcesów :)))
Witam Cię serdecznie Izo i mam nadzieję, że będziesz tu częstym gościem. Cieszę się, że Ci tu podoba. Pozdrów ode mnie morze, bo je uwielbiam. Pozdrowienia z Wrocławia.
Świetna sprawa z takim makijażowym szkoleniem! Myślę, że kilka godzin nauki pod okiem specjalistów zawsze daje lepsze efekty, niż długie, samodzielne uczenie się metodą “prób i błędów”. Oba makijaże bardzo mi się podobają! Bardzo też mnie cieszy, że podkreśliła Pani, że sprzęt był jednorazowy lub zdezynfekowany. To ogromnie ważne, a wiele osób o tym nawet nie myśli… Słyszałam już o wiele za dużo histoii od koleżanek, które nabawiły się alergii i problemów po, na przykład, “darmowym makijażu w drogerii” brudnymi pędzlami i niezdezynfekowanymi kosmetykami. Dobrze, że organizatorzy spotkania podeszli do sprawy w pełnii profesjonalnie 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Masz rację Marto, warto odbyć takie warsztaty, bo pod okiem specjalisty można się wiele nauczyć. Jeśli chodzi o dezynfekcję sprzętu, to ja teraz bardzo zwracam na to uwagę, bo kiedyś w ten sposób nabawiłam niebanalnego zapalenia spojówek. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam Cie serdecznie.
Ładny makijaż Krysiu 🙂 takie szkolenie to świetna sprawa. To prawda że wizażystki nie zawsze potrafią dobrać makijaż do wieku. Mnie to też ostatnio się zdażyło. Zawsze maluję się sama a tym razem coś mnie podkusiło i na wesele kuzyna dałam się umalować! dobrze że miałam jeszcze trochę czasu do uroczystości więc mogłam poprawić makijaż, byłam pomalowana zbyt mocno, nie wspomnę już o poprawnym roztarciu cieni i różu ! na wesele córki wolałam pomalować się sama.
Dziękuję Kasiu. Gratuluję wydania za mąż córki. Często zdarzają się takie przypadki, jak Twój z makijażem przed weselem, ponieważ nie znając makijażystki nigdy nie wiesz, czy ma doświadczenia z malowaniem dojrzałych kobiet. Jeśli nie, to zazwyczaj makijaż jest za mocny i źle wygląda. Agnieszkę Freus, prowadzącą szkolenia mogę polecić z czystym sumieniem. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Krysiuu wyglądasz cudownie w tym makijażu. 🙂 Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Dziękuję serdecznie za komplement Dorotko. Miłego dnia.
Chętnie bym w takim projekcie uczestniczyła. Chciałabym uzyskać wskazówki, jak sie malować, to ciekawy temat. Śliczny makijaż!
Nie dziwię się. Być może po zakończeniu całego projektu będą takie możliwości i dla Ciebie. Śledź mojego bloga, a także fanpage’a firmy wizaż-online.pl, to w odpowiednim czasie dowiesz się, jak uzyskać takie wskazówki. Pozdrawiam serdecznie.
To musiało być super doświadczenie.
To prawda. To było świetne doświadczenie. Pozdrawiam serdecznie.
Jestem po kursie makijażu, maluję się sama….Twój makijaż świetny…
To świetnie Basiu. To widać na Twoich zdjęciach. Pozdrawiam serdecznie.
Świetny makijaż i pierwsze zdjęcie – pięknie na nim wyglądasz 🙂
Dziękuję serdecznie Jolu. Pozdrawiam.