Wiosenny “remont” pielęgnacja cd
Część z nas, gdy przychodzi wiosna, bierze się za tzw “remont. Nie chodzi tu oczywiście o remont mieszkania, a o zadbanie o siebie. Niektóre kobiety kupują sobie nowe ubrania, inne dodatki a jeszcze inne idą do fryzjera lub do kosmetyczki. Ja postanowiłam zacząć od twarzy. Pamiętacie, jak zaczęłam w lutym serię zabiegów na twarz za pomocą urządzenia zwanego ICOONE /opis zabiegu tutaj/. Po całej ich serii /5 zabiegów/ jestem z nich bardzo zadowolona. Wy chyba też zauważyliście ich efekt, bo w komentarzach często piszecie, że odmłodniałam itd. Rzeczywiście te zabiegi są bardzo dobre, szczególnie na wiosnę.
fot.Luiza Różycka
Aby dokończyć dzieła w tym samym salonie Kasun.pl przy okazji ostatniego zabiegu zrobiłam sobie manicure i pedicure.
Moje paznokcie po wielokrotnych zmianach kolorów lakieru wymagały dobrze wykonanego manicure.
Tym razem pomalowałam je na czerwono.
Na zdjęciu powyżej wyraźnie widać jakość i precyzję tego zabiegu.
A teraz będzie niespodzianka. Dowiedziałam się, że ten rysunek na ścianie gabinetu wykonała osobiście jego właścicielka, widoczna na zdjęciu poniżej – Pani Agnieszka Świercz. Pani Agnieszko proszę nie gniewać się na swoją pracownicę, że zdradziła mi ten szczegół. Dość długo ją o to męczyłam.
fot. Luiza Różycka
Oprócz manicure zrobiłam sobie także pedicure. Bardzo ważne jest dla mnie dezynfekowanie narzędzi, a także jednorazowa ochrona urządzenia,w którym moczy się przed zabiegiem stopy.
Można to robić i w takich wannach, ale wtedy nie mamy pewności, czy zostały dobrze wyczyszczone i wydezynfekowane.
Zauważyłam, że w tym gabinecie na pewno dba się o te ważne szczegóły.
Pani Agatka w ochronnej masce na twarzy skrupulatnie czyści moje obolałe od dużej ilości chodzenia stopy. Niestety zawód stylistki wymaga ciągłego chodzenia po sklepach dlatego ważne jest aby mieć dobrą kondycję i stan stóp.
A to efekt końcowy/ nie patrzcie na moje haluksy, bo są lekkie i nie dokuczają mi/. Teraz jestem gotowa na założenie sandałów. Mam nadzieję, że jesteście już po swoich “remontach” lub za chwilę je zrobicie. Zachęcam Was do tego, bo po takich zabiegach czujemy się lepiej nie tylko fizycznie ale i psychicznie.
Miłego dnia.
PS 20 maja o godzinie 10.50 zapraszam na audycję z moim udziałem w TVPuls. Niektóre odcinki można obejrzeć również w internecie http://twojpuls.tvpuls.pl/.
/wpis komercyjny/
Fajna sprawa taki remont.
Przepraszam, może to zabrzmi zbyt mocno, ale to z troski, a nie jakiejś złośliwości. Jestem zaskoczona, że przy takim haluksie nadal chodzi Pani w obcasach.
Pewnie, że fajna sprawa. Haluksy nic nie mają do obcasów. To zależy od budowy stopy. Niektóre typy stóp bez względu na to, czy chodzi się na płaskim, czy wysokim obcasie mają do tego skłonności.Ja mam niewielkie i bezbolesne i zupełnie mi nie przeszkadzają. A na płaskiej podeszwie chodzi mi się bardzo niewygodnie. Spodziewałam się takiego komentarza pokazując zdjęcie stóp. Pozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam takie zabiegi kosmetyczne, ale niestety brakuje mi na nie czasu i tak sobie obiecuję , że jak będę na emeryturze to planuję być stałą bywalczynią w takich salonach kosmetycznych 🙂 bo nie tylko odmładzają ale też świetnie relaksują. Pozdrawiam serdecznie Krysiu.
http://krynka.pyn.com/
Mnie tez brakuje na nie czasu. Masz rację to także doskonały relaks Krysiu. Pozdrawiam serdecznie.
Caly remont…super…..to jest potrzebne każdej z nas)Pozdrawiam serdecznie
To prawda. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Polecam operacje ale nic się nie da zrobić z tymi stopami.Bardzo chore.
Współczuję.
Nie potrzebuję żadnej operacji. Haluksy mnie nie bolą. Mam takie od urodzenia i dobrze mi z nimi:):):). Proszę mi więc nie współczuć. Wiem, że przeprowadza się operacje na haluksy, ale one znowu odrastają. Ja na szczęście takiej nie potrzebuję. Pozdrawiam.
Gdy przeczytałam remont myślałam że to będzie mieszkanie,zwodniczy tytuł.Panie które piszą o haluksach pewnie nie wiedzą że płaskie obuwie bardziej im szkodzą niż koturna lub obcas.Ja nie zwracam uwagi na takie
ułomności,jest to sprawa osobista każdej kobiety,dla mnie liczy się treść,porady,przekaz dobrej stylizacji.
Tak jak Ty Krysiu mało kto pisze ,i to jest ważne.Pozdrawiam.
Chciałam aby była niespodzianka. Masz rację, że nie zwracasz uwagi na takie drobiazgi. Przecież ja nie piszę o chorobach tylko pokazuję pomalowane pazurki. Ludzie, jak zwykle zwracają uwagę nie na to, na co powinni. No cóż tacy już jesteśmy marudni:):):). Dziękuję za miłe słowa. Miłego wieczoru Danusiu.
ale to nie są halluksy. Dlatego nie bolą…….
Być może to tylko skrzywione lekko palce.
Hm, jak to odróżnić? Może też nie mam haluksów? Ale mnie bolą, gdy nie noszę wkładek. Przepraszam, jeśli to nie na temat, proszę nie umieszczać tego wpisu.
Najlepiej zapytać ortopedy. To jak najbardziej na temat. Pozdrawiam serdecznie.
Też mam haluksy – chyba od urodzenia, też niewielkie i nigdy mnie nie bolały. I myślę sobie, że zwyczajnie niektórzy mają taki układ stopy i nie ma tu o co robić hałasu. Ja mam stopy bardzo wytrzymałe i nawet jeśli mnie coś zaboli, to zazwyczaj jakieś otarcia a nigdy okolice tych wystających nieco kostek. Ludzie nauczeni są myśleć teraz stereotypami w każdym temacie, stąd pewnie te niezbyt eleganckie uwagi o operacjach. A to po prostu trzeba nie dać się zwariować…
To prawda Ewo. To raczej taki typ stopy. Ja również mam bardzo wytrzymałe stopy i nigdy nie narzekam na ból i otarcia. Czasem mam je tylko zmęczone po wielogodzinnych zakupach z klientkami. Pozdrawiam serdecznie.
Na tych pierwszych zdjęcia wygada tak cudnie jakby Ci odjęły te zabiegi 20 lat 🙂 Masz cudowna cerę :)! ach aż mi się zachciało takiego relaksu 🙂
Dziękuję Aneto. Nie mam kłopotów z cerą. Za to do 40-tki ciągle miałam jakieś wypryski. Pozdrawiam.
Mam taki gabinet od kilku lat. Czyściutko, przyjemnie, nastrojowa muzyka. Jeden raz w miesiącu odwiedzam go. Funduję sobie manicure, pedicure i masaż twarzy. Atmosfera i cudowne ręce Pani Kasi, sprawiają, że odpoczywam i nabieram sił. Polecam wszystkim dziewczynom taką terapię. Mam 60 lat a czuję się świetnie.
Krysiu, Twój blog, śledzę już długo… Jesteś dla mnie żródłem inspiracji, dziękuję Ci i życzę wielu pomysłów.
Grażyna z zachodniopomorskiego.
Zazdroszczę Ci. Niestety nie mam tyle czasu, aby robić to raz w miesiącu. Wpadam tam bardzo nieregularnie i jak już jestem bardzo zmęczona. Bardzo mi miło, że jestem dla Ciebie źródłem inspiracji. Pomysłów mam mnóstwo. Obecnie pracuję intensywnie nad jednym z nich i dlatego bywam tu rzadziej. Pozdrawiam serdecznie.
Remont zrobiłam częściowo, zadbałam o twarz, pazurki robię sama, mam takie urządzenie do moczenia stóp, robię często masaż stopom, pazurki maluję nawet zimą ale teraz skorzystam z usług kosmetyczki, bo tak dobrze nie zrobię pedicure. DOCHODZI JESZCZE PRZYJEMNOŚĆ relaksu. Jest mi to potrzebne jak każdej z nas…pozdrawiam…
To się chwali. Ja też mam takie urządzenie, ale niestety nie mam czasu na masaże. Może przyda mi się, jak skończę już tak intensywnie pracować. Pozdrawiam serdecznie.
Każda kobieta powinna sobie remont na wiosnę zafundować – choćby we własnej łazience:)))
I masz rację Krysiu – super po tym zabiegu wyglądasz!!! Ja naprawdę widzę różnicę na zdjęciach – ubyło Ci lat:)
Pozdrawiam serdecznie!
Masz rację. Ja również z braku czasu robię takie zabiegi sama /manicure,pedicure/. Ten zabieg na twarz jest bardzo dobry. Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie.
Świetna sprawa – nie pomogą najlepsze stroje kiedy odpuścimy sobie pielęgnację 🙂
Masz rację Jolu. Dbanie o siebie jest bardzo ważne jeśli chodzi o ogólny wygląd. Pozdrawiam serdecznie.
Śliczny lakier na pazurkach. Nie widzę tu żadnych halluksów. (A halluksy są sprawą genetyczną i doprawdy wysoki, czy niski obcas niewiele tu zmieni. Nie warto jedynie nosić butów niewygodnych, a zwłaszcza zbyt wąskich w palcach – palce owszem przystosują się do takiego buta, ale kosteczki cierpią i w przyszłości mogą “odwdzięczyć się” bólem.
Tak modne obecnie płaskie baleriny są bardzo niezdrowe dla nóg ze skłonnością do obrzęków, czy żylaków. )
Widać, Krysiu, że masz bardzo wypielęgnowane stopy i o to chodzi.
Pozdrawiam.
Masz rację Lizawieto. Mnie nic nie boli i zawsze nosiłam wygodne buty. O nogi zawsze bardzo dbam, bo dużo chodzę i muszą być sprawne. Dziękuję i pozdrawiam.