Wizyta w Monnari
W sobotę /22 września/ miałam okazję odwiedzić siedzibę firmy Monnari w Łodzi. Zobaczcie jak wyglądał firmowy showroom, w którym mogłam wybrać kreacje oraz dodatki do stylizacji.
zdjęcie domodi.pl |
Był bardzo duży wybór ubrań, torebek, pasków i biżuterii. Wszystko w dobrym stylu i dobrej jakości.
Dla stylistki i blogerki piszącej o modzie – istny raj na ziemi.
Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie się Wam podobał. Pokażę dwie jesienne stylizacje, które również wezmą udział w konkursie na najlepszą stylizację z tego spotkania na stronie domodi.pl.
A oto kilka zdjęć z przygotowań:
fot.domodi.pl |
Blogerka Wantaste wybiera ubrania do sesji zdjęciowej. Widać, że sprawia jej to przyjemność. Trudno się dziwić. My kobiety uwielbiamy szperać wśród wieszaków i wybierać najlepsze kreacje.
Fot.domodi.pl |
Blogerki Miss Ferreira i Kapuczina – najpopularniejsze blogerki w Polsce, a prywatnie piękne, inteligentne i przemiłe dziewczyny.
Fot.domodi.pl |
Karolina – makijażystka z domodi.pl przygotowuje blogerki do sesji. Mam nadzieję, że efekt końcowy
będzie Wam się podobał.
Organizatorzy /domodi pl i Monnari/ zadbali o świetną organizację spotkania. Było co zjeść i wypić a
także w czym wybierać. Atmosfera eventu była wspaniała także dzięki miłym i pięknym blogerkom.
Oby odbywało się więcej takich spotkań, bo była okazja nie tylko do poznania się nawzajem ale także do wymiany poglądów.
Zdjęcia moich stylizacji opublikuję, jak tylko je otrzymam.
/wpis komercyjny/
jestem bardzo ciekawa efektów:) zapowiadają się bardzo fajne stylizacje:)
Pokażę również stylizacje moich koleżanek-blogerek.Niestety ja miałam trochę utrudnione zadanie, bo niewiele rzeczy było w moim rozmiarze /38/, wiec tak naprawdę nie mogłam zaszaleć. No ale nie uprzedzajmy faktów. Czasem mniej znaczy więcej.pozdrawiam
Ja też jestem ciekawa, tym bardziej, że sama w sobotę zakupiłam sukienkę tej firmy.Byłam mile zaskoczona wyborem.Przymierzyłam chyba 5 sukienek, nie mogłam się zdecydować.Jeden minus, to cena- nie należą do najtańszych. Znam markę już dłuższy czas, mają ciekawą biżuterię ale tak jak napisałam,cena może być przeszkodą.Ja najczęściej kupuję u nich na wyprzedaży, wtedy ceny są atrakcyjne.
I mnie najbardziej przypadły do gustu sukienki. Obie stylizacje przygotowałam na ich bazie. Cena rzeczywiście wysoka ale za to jaka jakość materiału i szycia. Jedną zakupiłam, bo nie mogłam się oprzeć i na jej bazie będę przygotowywać nowe stylizacje już ze swoimi dodatkami. I wreszcie będę mogła zaszaleć.pozdrawiam
Miss Ferreirę uwielbiam, zaś tą drugą blogerkę przemilczę.
niecierpliwie czekam na Twoją odsłonę.
Pozdrawiam.
Nie mam wyrobionego zdania na temat blogerek, bo do tej pory nie czytałam ich blogów. Prywatnie obie dziewczyny wydają się fajne i przemiłe. Niestety nie miałam zbyt wiele czasu aby z nimi porozmawiać. Zresztą każda z nas ma swoje gusta i o tym się nie dyskutuje.
Przecież ja milczę.
No tak, to się nazywa dyplomatyczne przemilczenie:) Ja natomiast rozumiem bez słów i stąd mój taki a nie inny komentarz. Chyba musimy umówić się kiedyś na kawę, bo chyba mamy bliźniacze dusze.
Na wieszaku widzę, chyba dosyć interesujący płaszczyk w kolorze orange. Zmieniła bym tylko kolor na jakiś z kolorów ziemi (po prawej stronie na wieszaku wiszą chyba trzy takie kolorki militarne)i chętnie bym go włożyła.Mniam.
Płaszcze były przepiękne, cieplutkie i bardzo dobrej jakości. Zdradzę Ci, że w jednym z nich będę ubrana na zdjęciu. Były też w kolorach ziemi i o ile pamiętam, właśnie Miss Ferreira będzie w jednym z nich.pozdrawiam
” Za daleko mieszkasz miła, za daleko mieszkasz…..”, ale kto wie…. może kiedyś. Choć do Wrocławia, też mi nie po drodze. Ale w Łodzi mam syna.
Pozdrawiam Krysiu.
Może jednak kiedyś nasze drogi się spotkają. Nigdy w życiu nie wiadomo co przed nami, serdecznie pozdrawiam i dziekuję za komentarze.
Nie miałam okazji dłużej z Panią porozmawiać. Korzystając z okazji chciałam napisać, że miło było Panią poznać. Dodam tylko, że doceniam pracę jaką wkłada Pani w swój blog (właściwie blogi)i budowanie stylu.
Widzę u góry komentarz jednej z blogerek z Fashion Blogger Fest. Tess, pozdrawiam gorąco!
Paulinko mnie też miło było Cię poznać. Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja dłużej porozmawiać. Robię, co mogę aby przekonać dojrzałe kobiety do dbania o swój wygląd, bo przecież w każdym wieku można być piękna i elegancką, trzeba tylko trochę nad tym popracować. Wiem to z własnego doświadczenia, bo doradzam moim klientkom i widzę w ich oczach radość po metamorfozach, które przechodzą.
Ty jesteś piękna i młoda i na dodatek masz gust, wiec na pewno w przyszłości sobie z tym poradzisz. Trzymam kciuki za Twoja wygrana w konkursie i pozdrawiam
powinno być blogerka WantaTAste 🙂
Świetny blog, pokażę mojej Babci 🙂 Niech bierze przykład!
Dziękuję za zwrócenie uwagi. Widać jesteś bardzo młoda, skoro chcesz pokazać to swojej babci. Myślę, że i Twoja mama może go przejrzeć i na pewno znajdzie cos dla siebie,pozdrawiam