Wygodne buty
Długo szukałam butów na płaskiej podeszwie, które będą ładnie wyglądały na nogach, z nie za grubą podeszwą i jednocześnie bardzo wygodnych.
Widoczne na zdjęciu powyżej – są moim ostatnim nabytkiem (Deichmann). Mają wiele zalet, a jedną z nich jest ich waga. Są bardzo lekkie, a na dodatek w środku mają miękką wkładkę . Kosztowały 99 zł.
Torebkę mam już od ponad roku i bardzo ją lubię. Jest pakowna i bardzo efektowna.
Szal przywiozła mi z Indii koleżanka, za co jestem jej bardzo wdzięczna, bo jest z czystej bawełny i jest bardzo przyjemny w noszeniu.
Płaszczyk z tym przepięknymi zakończeniami rękawów (jak bransoletki) kupiła mi w prezencie Krysia z Nowego Jorku, u której gościłam w październiku zeszłego roku.
Kolorowe okulary przeciwsłoneczne pochodzą z mojej szafy i już nie pamiętam kiedy i gdzie je kupiłam.
Podkreśliłam zestaw czerwonymi spodniami kupionymi w Quiosque w zeszłym roku.
Taki zestaw przyda się na chłodniejsze dni, które na wiosnę wciąż są prawdopodobne.
W drugiej odsłonie sesji zdjęciowej zmieniłam okulary i buty. Okulary pochodzą z mojej kolekcji.
Buty kupiłam jakiś czas temu od jednej z moich ulubionych blogerek.
Lubię w nich chodzić, bo również są bardzo wygodne a przy okazji czuję się w nich wyższa.
Gdyby było bardzo zimno (Ogrodnicy i Zimna Zośka) bawełniany szal można zamienić na wełniany.
Mam nadzieję, że wszystkie wersje tego zestawu będą dla Was do przyjęcia.
Facebookowiczów zapraszam na moją stronę na Facebooku tutaj.
Autorką sesji zdjęciowej jest Marta Gutsche.
Ależ zaprezentowałaś różnorodność pomysłów – no to po kolei – płaszczyk pamiętam z postów wakacyjnych, jest absolutnie zachwycający. Zwróciłam uwagę na przepiękną torebkę – wzór, fakturę i kolory. Buty na obcasie bardzo unikalne i ciekawe, wyglądasz w nich bardzo elegancko, ale z tak zwanym pazurem. Co do butów na płaskim …. może powiem tak, na pewno są wygodne, ale osobiście nie przepadam za takim stylem. Niemniej, coraz częściej widać wykwintne nawet stylizacje z bardzo sportowym obuwiem – będę się chyba musiała przekonać. 🙁 Na szczęście zimna Zośka nie jest aż tak zimna 😉 , miejmy nadzieję, że już nie będą… Czytaj więcej »
Staram się, aby zawsze było ciekawie i nieco inaczej. Cieszę się Margot, że mój zestaw przypadł Ci do gustu. To prawda, że coraz częściej widuje się stylizacje ze sportowymi butami i również mnie trudno do nich przywyknąć. Dzisiejszy zestaw to mój pierwszy krok w tym kierunku. U nas zimna Zośka był dość zimna w porównaniu z poprzednimi dniami. Było tylko 10st. Mrozów to już chyba nie będzie. Pozdrawiam cieplutko.
Jak kolorowo dziś Krysiu 🙂 Prześliczny płaszczyk, okulary, buty, torebka… 🙂 Też lubię wygodne buty, ale w całkiem płaskich źle się czuję 🙂 Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Masz rację dzisiaj jest bardzo kolorowo i wzorzyście. Chciałam zaprezentować łączenie kolorów z wzorami. Ja czuję się dobrze i na płaskiej podeszwie i na obcasie. Dziękuję Ci Dorotko za komentarz i pozdrawiam serdecznie.
wygląda Pani bardzo młodzieńczo:)
Staram się zawsze tak ubierać, aby odjąć sobie kilka lat. Dziękuję i pozdrawiam.
super!
Dzięki Martyno.
Krysiu, zestaw rewelacja !!! Każda rzecz z osobna bardzo mi się podoba i dwie wersje jak dla mnie są super ! Pewnie się powtórzę, że czerwony kolor jest zdecydowanie Twoim kolorem. Cieszę się bardzo, że trafiłam w Twój gust z tym płaszczykiem 🙂 Co do butów, to też preferuję obcasy, ale w zależności od sytuacji czasami zakładam również wygodne cichobiegi. Ponoć tylko Justyna Steczkowska śmiga w szpilach od rana do wieczora 🙂 za co ją podziwiam, ale też jest trochę młosza od nas haha :-). Pozdrawiam Cię Krysiu cieplutko i moc buziaków posyłam 🙂
Bardzo mi miło Krysiu, że Ci się podoba. Tak, płaszczykiem rzeczywiście bardzo trafiłaś w mój gust. Masz do tego zmysł a także podobne do mnie upodobania. Odnośnie Steczkowskiej to, ktoś, kto ją dobrze zna powiedział mi kiedyś, że to nieprawda. Pozdrawiam Cie serdecznie.
Płaszczyk super!!!! Butki na obcasie również. Płaskie….no cóż, nie jestem ich zwolenniczką ze względu na wzrost, nie mniej jednak też je zakładam, gdy muszę czuć się wygodnie ( zakupy, wycieczki piesze i rowerowe). Pozdrawiam ciepło.
Cieszę się Alicjo, że podoba Ci się płaszczyk i buty. W butach na obcasach chodzę bardzo rzadko również z tego powodu, ale także dlatego, że mam do nich od lat przyzwyczajoną stopę. Coraz częściej jednak takie buty staja się elementem nowoczesnych zestawów i można pomieszać wygodę z nowymi trendami. Pozdrawiam cieplutko.
Płaszczykiem już się zachwycałam, jest przepiękny. Moim zdaniem przyćmiłaś go tymi dodatkami. Ja bym go widziała z białymi spodniami, tymi płaskimi butkami i spokojniejsza torebką. Jest taki piękny, że powinien być gwiazdą ! Jednak nie jest źle 🙂
Pozdrawiam Krysiu 🙂
Jest przynajmniej nietypowo i oryginalnie, a tak właśnie lubię. Zupełnie nie widzę go z białymi spodniami, które kojarzą mi się raczej z letnimi zestawami, bo płaszczyk jest z wełny. No cóż każda z nas ma inne koncepcje i właśnie tym się różnimy. I dobrze, bo jest przynajmniej ciekawie. Pozdrawiam Cię serdecznie Soniu.
Piękny i stylowy zestaw. Ja preferuję bardziej buty na płaskim obcasie. A dzisiaj szczególnie byłby potrzebny bo u nas zimno i wieje silny wiatr. Zimna Zośka dała o sobie znać. Płaszczyk ma ciekawy wzór niespotykany. Czerwony kolor bardzo ożywia, to też mój ulubiony kolor. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Aleksandro. We Wrocławiu też dzisiaj było zimno. W końcu to Zimna Zośka, więc trudno się dziwić. To prawda, ze ten wzór na płaszczu jest nietypowy i ciekawy. Ostatnio lubię ten kolor coraz bardziej. Może chwilowo brakuje mi energii? Serdeczne pozdrowienia.
Paryski szyk! To tak a propos…
Dziękuję serdecznie Żeno. Miłego przyszłego tygodnia.
Jak dobrze, że tak radośnie. Ta czerwień dodaje smaku. Okulary niby takie nic, a jakże ważne. Zaintrygowała mnie ta niewinna informacja, “że z szafy”. Śmiem twierdzić, że ta urocza i bogata szafa, co kryje prawdziwych skarbów moc, musi mię wielkość zabytkowej gdańskiej szafy : ) Bardzo serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję Elu za pozytywną opinię. Ja z kolei nie mam śmiałości przyznać się, że moja szafa jest wielkości pokoju. No cóż przez lata uzbierało się trochę perełek. Co jakiś czas robię w niej porządek i pozbywam się części rzeczy, ale wciąż ich jednak przybywa. Z drugiej strony taka ilość ubrań przydaje mi się do tworzenia najróżniejszych zestawów. Nie wiem, czy wiesz, że przeciętnie z 30 części ubrań można stworzyć aż 100 stylizacji. Dlatego nigdy nie zabraknie mi możliwości ich tworzenia. Pozdrawiam serdecznie.
Podobają mi się bardzo oba zestawy. Szal i pomponami od razu bym Ci chętnie podkradła;). Ponieważ uwielbiam kolory, to oczywiście z radością patrzę na takie zestawienia i wzorów, i kolorów! Oby na naszych ulicach było coraz więcej takich osób. Płaskie i wygodne obuwie bardzo lubię i nawet bardziej mi się podobają te sportowe, bo są po prostu inne i fajne. Myślę, że też będą fajnie wyglądać do jeansów. Pozdrawiam serdecznie, Renata
Bardzo mnie to cieszy, bo masz bardzo dobry gust Renato. Sportowe obuwie do eleganckich zestawów to hit ostatnich sezonów. Dopiero raczkuję w tym stylu. Być może przekonam się do tego typu butów i będę pokazywała je częściej. Masz racje te buty wyglądają także fajnie do dżinsów. Ostatnio noszę je z czarnymi. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pomimo, że podobają mi się wszystkie propozycje, to jednak wybrałabym pierwszą. Jest jak dla mnie idealna, nie przekombinowana, wygodna i mega kobieca bez konieczności ubierania szpilek. Oczywiście i szpilki, i szal wełniany są boskie, ale stawiam na prostotę 🙂 pozdrawiam
Rozumiem Modagiovanna. Każdy wybiera to, co mu bardziej przypadnie do gustu. Moje propozycje zazwyczaj są bardzo różne i każdy może wybrać z nich coś odpowiedniego dla siebie. Tak właśnie powstaje nasz indywidualny styl, który potem prowadzi nas podczas tworzenia nowych zestawów. Pozdrawiam serdecznie.
Krysiu, płaszczyk rewelacyjny! Baaardzo mi sie podoba ! 🙂 i pierwszy zestaw na 6+ 🙂 super! 🙂
Mnie też bardzo się podoba. Dziękuję za wspaniałą ocenę. Pozdrawiam serdecznie.
Płaszczyk jest ładny i bardzo oryginalny, zastanawiam się czy nie lepiej komponowałaby się z nim jednokolorowa torebka, ale pewności nie mam. Wolę tę stylizację z nowo zakupionymi butami aniżeli szpilkami, bo ma charakter luzackiej elegancji. Przychylam się do opinii, że pasuje Pani czerwony kolor, co widać było i we wcześniejszych stylizacjach.
Moim zdaniem ten płaszczyk można komponować zarówno z jednokolorową torebką, jak i z taką z wzorami. To zależy, czy chcemy wyglądać klasycznie, czy oryginalnie. Na dodatek, aby zrobić to w odpowiedni sposób, trzeba się na tym dobrze znać, ponieważ łatwo zrobić z tego kicz. Mam nadzieję, że mi się udało. Rzeczywiście ten kolor wyjątkowo mi służy. Pozdrawiam serdecznie.
Buty ładne pasujące do wielu kreacji – czerwone są wow 😉
Cieszę się, że się podobają. Pozdrawiam serdecznie.
Takie buty bardzo potrzebne, nie zawsze można chodzić w szpilkach. Osobiście to ja za nimi nie przepadam ale…mam, bo są przecież sytuacje, kiedy musimy być “na luzie”. Czerwień Ci służy, płaszcz jest bardzo ciekawy.
Pozdrawiam Krysiu, miłego dnia…
To prawda, choć ja najczęściej chodzę jednak na obcasach. Chyba mam już tak przez lata naciągnięte ścięgna, że nawet niewygodnie mi w butach na zbyt płaskiej podeszwie. Te są wyjątkowe, bo mają bardzo miękką wkładkę. Pozdrawiam serdecznie i wzajemnie miłego dnia.
Są nie tylko do przyjęcia ale również bardzo ładne:)))wersja butami na obcasie podoba mi się najbardziej:)))płaszczyk marzenie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
Bardzo mi miło, że Ci się podobają. Bardzo lubię te buty na obcasie, choć rzadko w nich chodzę, bo do niewielu rzeczy mi pasują, Pozdrawiam serdecznie.
Płaszczyk jest cudowny, ogólnie jestem zachwycona Twoim ostatnim zestawem z szalem z pomponami, no i oczywiście jako, że szybko i dużo chodzę, preferuję niskie, czarne cichobiegi, obcasy zostawiam na wyjścia i do biura ale przyznaję, że buty na obcasie są ciekawe 🙂
Bardzo mi miło Anno, że podoba Ci się mój zestaw. Przydaje się na takie dni, jak dzisiaj. We Wrocławiu nadal wieje zimny wiatr. Masz rację te buty są bardzo ciekawe i dlatego pewnie skusiłam się na nie. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Super zestaw! Taki w stylu Krynki! Szczególnie po dodaniu tych czerwonych butków! Płaszczyk sprawiła Ci piękny!
Ekstra całość wyszła! Czerwone spodnie dodały energii! Baaardzo mi się podoba!
Pozdrawiam cieplutko:)))
Skoro płaszcz mi kupiła, to i udzielił mi się jej styl:):):). Cieszę się Edytko, że Ci się podoba. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pięknie to wszystko zestawiłaś. Płaszczyk prześliczny 🙂
Dziękuję Jolu za pozytywną opinię. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Przymierzałam buty- tenisówki czarne i szare. potrzebuję takich (sanatorium). Rzeczywiście leciutkie i wygodne. Obawiam się, że maja trochę za miękką podeszwę. jak będą sie sprawowały chodząc po bruku, czy na dłuższych spacerach? Może masz juz doświadczenie jakieś?
Sprawują się bardzo dobrze zarówno na bruku, jak i na dłuższych spacerach. Ostatnio chodzę w nich na okrągło. Spokojnie możesz zabrać je do sanatorium Elżbieto. Życzę Ci udanego pobytu i pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za informację. Wiesz, że bardzo (bardzo, bo mi sie podobają i mam taka możliwość) lubię oglądać na żywo to co prezentujesz. Czasami przymierzam, czasami kupuję…..
U mnie piękna pogoda, ciepło, pozdrawiam serdecznie Krysiu 🙂
Bardzo dobrze, ze sprawdzasz wszystko na żywo. Szczególnie ważne jest to przy kupnie butów. We Wrocławiu także zrobiło się już letnio. Życzę miłej niedzieli.
Piękna stylizacja – wybieram tę z czarnymi “trampkami”. Ściskam.
Dziękuję Grażynko. Bardzo lubię te buty, mimo, że są na płaskiej podeszwie. Pozdrawiam Cię serdecznie.