Kurtka na mrozy i zamiecie śnieżne
Witam Was serdecznie po ponad 2 tygodniowym urlopie, który spędziłam na kuracji zdrowotnej w Ciechocinku. Ponieważ poprzednio pokazałam Wam na blogu tą miejscowość, dzisiaj nie będzie relacji z pobytu, natomiast pokażę Wam jak przetrwałam tam silne mrozy i czasem opady śniegu z wiatrem. Na szczęście przed wyjazdem kupiłam na wyprzedaży bardzo ciepłą kurtkę, która ma dodatkowe zabezpieczenia na taką właśnie pogodę.