Zapraszam Was dzisiaj do wysłuchania kolejnej rozmowy z Kasią Kejti Rodziewicz.
Rozmawiamy o energii, moim nowym nałogu i innych sprawach. Będzie wesoło i ciekawie:
Życzę miłego słuchania i pozdrawiam Was serdecznie.
Zapraszam Was dzisiaj do wysłuchania kolejnej rozmowy z Kasią Kejti Rodziewicz.
Rozmawiamy o energii, moim nowym nałogu i innych sprawach. Będzie wesoło i ciekawie:
Życzę miłego słuchania i pozdrawiam Was serdecznie.
Rozmowa mi się bardzo podobała! Jak ją oglądałam to widziałam dwie kobiety które znają swoją wartość i mają pewność siebie. Rozmowa była zrelaksowana i przyjemna i była oparta na Twoim nowym hobby czyli chodzeniu na siłownię. Zawsze wiedziałam że ruch to zdrowie i że jak się chce to w każdym wieku można zmienić swój tryb i styl życia na bardziej aktywny i zdrowy. Niezmiernie miło mi się zrobiło wiedząc że kanon „co wolno a czego nie wolno” w danym wieku się zmienia. I ten wywiad jest tu bardzo dobrym przykładem. Owszem były inne czasy kiedyś ale teraz sądzę że „starość” nie ma tego samego znaczenia co dawniej. Można chodzić na siłownię, można chodzić do baru, można chodzić do klubu karaoke. Tak jak w tym wywiadzie było powiedziane – „…trzeba samemu dostrzec swoją wartość i urodę…”, „…jak się podejmuje jakiś nowy krok to trzeba przełamać przez pierwsze bariery…”, a najważniejsze jest to że „jak się coś robi, to trzeba to robić tylko i wyłącznie dla siebie”. To jest szczera prawda i mam nadzieje że każda kobieta czy młoda czy starsza znajdzie w sobie tą siłę i piękno tak jak Krystyna i Kasia 🙂
Dziękuję Ci serdecznie Aniu za Twój przemiły komentarz. Cieszę się, że w ten sposób odebrałaś ten wywiad. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Dodaj komentarz