Wyszczuplający wzór
Tę kopertówkę bardzo lubię, dlatego dość często pokazuję ją na blogu.
Dzisiaj wybrałyśmy się z Luizą Różycką /autorką zdjęć/ na dach.
A konkretnie do restauracji położonej na dachu jednego z wrocławskich hoteli.
Mam na sobie sukienkę, którą kiedyś nosiłam do pracy. Potem przybyło mi kilka kilogramów i wylądowała zapomniana na dnie szafy.
Na nogach mam tym razem czarne szpilki z firmy Baldowski, które dość często wkładam na różne okazje.
Oczy zabezpieczyłam okularami przeciwsłonecznymi Escada.
Mój lęk wysokości został przełamany i zdołałam opierając się o szybę uśmiechnąć się do Was..
To już ostatni post przed wakacjami, na które wybieram się w sobotę. Ponieważ nie zamierzam zabrać na nie ani laptopa, ani telefonu, nie będzie mnie tutaj przynajmniej 2 tygodnie.
Mam nadzieję, ze stylizacja przypadła Wam do gustu. Poniżej zapraszam na poradę stylistki.
Porada stylistki: na poniższym przykładzie chciałam Wam pokazać, jak istotny jest w optycznym postrzeganiu naszej figury, wzór na sukience /i nie tylko/. Na zdjęciu po lewej wzory układają się podłużnie, przez co sylwetka wydaje się szczuplejsza i wyższa.
Na sukience na zdjęciu po prawej wzory, poprzez swoje ułożenie, ewidentnie poszerzają optycznie figurę.
Przypominam, że do 28 sierpnia mój blog bierze udział w konkursie Blog Day 2014 Wrocław. Z góry dziękuję za oddane głosy tutaj.
Jeśli ktoś z Was chce być na bieżąco z informacjami o blogu na Facebooku, zapraszam na moją stronę MODA PO LUDZKU.