Pierwsza odsłona z sesji zdjęciowej na Malcie.
Kochani przedstawiam Wam dzisiaj pierwszą odsłonę sesji zdjęciowej, na którą zostałam zaproszona przez Ewę Suarez (autorkę książki Kobieta “Jak milion $”) na Maltę we wrześniu tego roku.
Ubrania i dodatki do niej przygotowała Ewa.
Ona także jest autorką wszystkich zdjęć,
które były zrobione w pięknej scenerii tej gorącej wyspy.
Zdjęcia zostały wykonane we włoskiej restauracji, w której zjadłyśmy przepyszną pizzę i spaghetti z owocami morza. Potwierdzam, że jedzenie na Malcie jest wspaniałe i wbrew pozorom niezbyt drogie (ceny porównywalne do polskich w restauracji).
Pamiętam, że atmosfera tej sesji była cudowna, a ja czułam się jak gwiazda filmowa :).
Zapraszam Was także do obejrzenia filmiku z tej sesji, który Ewa nakręciła na miejscu.
Życzę Wam miłego oglądania i wkrótce zapraszam na następne odsłony.
No na zdjęciach Krysiu jesteś nie podobna do siebie. Zmienione rysy twarzy, ale stylizacja piękna i subtelna.
Wiem, ale taka była koncepcja projektu :)To inna sprawa, że makijaż był dosyć mocny, a ja tak zwykle się nie maluję :). Pozdrawiam serdecznie.
Krysiu, uwielbiam Ciebie w tej włoskiej odsłonie!
Bardzo mi miło Ewcia :). Pozdrawiam serdecznie.
Pani Krysiu, pięknie Pani wygląda
Dziękuję serdecznie Pani Aniu.
Widać na pierwszy rzut oka definicję “joie de vivre”(radość życia) w tej sesji zdjęciowej. Wiek osoby jest tylko liczbą, natomiast spojrzenie na świat i dobre nastawienie do życia jest najważniejsze. Ta sesja przypomina mi Włochy z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych jak z filmu Rzymskie Wakacje. Ogromna klasa i podobieństwo do Grace Kelly w tej sesji. Bardzo mi się podoba. Czuję słońce i zapach białego wina na zdjęciach, tak jak bym tam była 🙂
Aniu dziękuję Ci serdecznie za przemiły komentarz i komplementy. Ja rzeczywiście czułam się tam, jak na rzymskich wakacjach, tym bardziej, że ta sesja była spełnieniem moich marzeń. Życzę Ci, abyś także mogła spełnić wszystkie swoje marzenia. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Stylizacja piękna! Uwielbiam grochy i czerwone szpileczki!
Ale rzeczywiście jakby ktoś inny był na zdjęciach…
Jeśli taki był zamysł sesji, to ok, ale troszeczkę jakby sztuczna inteligencja maczała w tym palce…
Cześć Edytko, obróbka zdjęć, to zupełnie nie moja domena, dlatego często zatrudniam w tym celu fotografa. Jeśli chodzi o ten projekt, to nie wiem czego użyto przy obróbce tych zdjęć, ale zapewne taki był zamysł tej sesji. Cieszę się, że podoba Ci się moja stylizacja i serdecznie Cię pozdrawiam.
Wygląda Pani jak milion dolarów ! Super !
Dziękuję serdecznie za miłe słowa. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Na zdjęciach z sesji wygląda Pani elegancko, też preferuję podobne kroje. Film zmontowany z muzyką ze słynnego serialu Dom z Papieru także pasuje. Widziałam podobną stylizację u jednej osoby jak byłam na Rivierze Francuskiej, ale dodatkowo miała brązową torebkę.
Dziękuję serdecznie za miłą opinię. Serdecznie pozdrawiam.
Cudownie…
Bardzo mi miło Żeno. Pozdrawiam serdecznie.