Pod koniec zimy lubię chodzić ubrana w zestawy, które są jednocześnie bardzo wygodne i ciepłe. Dzisiaj pokażę Wam jeden z nich.

Składa się z beżowego swetra z dużym wzorem z przodu,

futrzaka bez rękawów,

oraz elastycznych spodni z eko-skóry.

Cały zestaw pozostaje w tonacji beżowo – brązowej.

Ciekawie wiązane i mięciutkie botki są jego doskonałym uzupełnieniem.

Beżowa torba listonoszka świetnie nadaje się na zakupy z klientkami, bo można przewiesić ją przez jedno ramię i w ten sposób mieć wolne ręce.

W takich zestawach czuję się wygodnie i swobodnie i mogę w nich spędzić cały dzień, robiąc bardzo różne rzeczy (rano zakupy z klientkami, po południu wyjście do kina, a wieczorem spotkanie ze znajomymi w knajpce). Na dodatek, taki zestaw świetnie koryguje optycznie mankamenty figury “jabłka” (wystający brzuch), podkreślając jednocześnie jego zalety (nogi).

Autorką zdjęć jest niezastąpiona Marta Gutsche.

Zapraszam serdecznie do polubienia mojej stront na FB (Moda po ludzku) oraz profilu na IG (balakierkrystyna).