Dekolty, a figura.
Dzisiaj zapraszam Was serdecznie na następny filmik poświęcony tym razem dekoltom. Miłego oglądania.
Jeśli macie pytania, proszę wpiszcie je w komentarzach. Jestem także otwarta na podpowiedzi odnośnie tematów następnych filmików.
Życzę Wam bardzo dużo zdrowia i pozytywnych myśli.
Pani Krystyna, ja nie na temat dzisiejszej Pani prezentacji, niemniej jednak, jak myślę, od spraw mody się nie oddalam. Nabyłam Pani książkę Dojrzala elegancja i na pierwszy rzut oka byłam zaskoczona, że nie jest obszerna, jako że miałem w głowie, iż o modzie można napisać opasly tom. Jednakże, czytając stopniowo dochodzilam do wniosku, że książka to sama esencja dojrzałej elegancji i elegancji w ogóle. Napisana językiem wyrazistym, konkretnym, bez tzw. modowej nowomowy, której w tej branży jest aż nadto. Przy okazji nasunela mi się myśl , że zwłaszcza my, dojrzałe panie, rzadko albo wcale rozstajemy się ze stara, niemodna garderobą… Czytaj więcej »
Bardzo mi miło, że ją kupiłaś i przeczytałaś. Masz rację starałam się napisać elementarz stylu i elegancji, do którego można co jakiś czas zajrzeć i sprawdzić najważniejsze zasady. Dziękuję za Twoją pozytywna opinię. To prawda mamy duże kłopoty z rozstaniem się ze starymi i niemodnymi rzeczami, choć część z nich może być prawdziwymi “perełkami”. Trzeba jednak umieć to odróżnić. Pozdrawiam serdecznie.
Przepraszam za literówki, zdawało mi się, że nad nimi zapanowalam, a jednak nie.
Nic się nie stało.
No i jeszcze jedna myśl w związku z Pani książka. W czasach mojej minionej młodości miałam figurę klepsydry, która z upływem lat się zaburzyla, dodając do wizerunku wystający brzuszek , co sprawia, że bluzki w spód nie wchodzą w grę. Czy zatem przeobrazilam się w jabłko czy pozostaję ulomna klepsydra. BMI mam w normie.
Moim zdaniem większość z nas (także i Ty) z wiekiem zmieniamy figurę na “jabłka” , “gruszki” itd. To Ci się bardzo chwali, że masz dobre BMI.