Jak nosić nakrycia głowy?
Zapraszam Was serdecznie, jak w każdy czwartek, na nowy filmik na moim kanale na You Tube. Dzisiaj mówię o tym jak dobrać odpowiednie nakrycie głowy do twarzy .
Jeśli macie jakieś pytania, zamieście je w komentarzach. Będę także bardzo wdzięczna za ewentualne podpowiedzi tematów na następne filmiki.
Życzę Wam wiele zdrowia i pozytywnych myśli.
Też mam głowę nie do czapek,:D Małą co do reszty ciała:D
Ale lubię za to dziwne czapki i nie przeszkadza mi, że wyglądam dziwnie lub inaczej niż reszta:D
Najważniejsze, to się dobrze czuć ze sobą:D
Pozdrawiam serdecznie Krysiu:))
Te Twoje “kapelutki” Edytko są cudowne i bardzo do Ciebie pasują. Masz rację, to jest najważniejsze. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Czapki – niekończący się dylemat – jakie. Ja już przerobiłam niemal wszystkie. Właściwie nie znalazłam dla siebie żadnej dobrej. Głowa okrągła włosów jak na lekarstwo to szkoda gadać. Jedynie coś z daszkiem jako tako. “Doszłam już do ściany” i powiedziałam sobie dość. Ważne by zdrowym być, i zimą noszę taką z pomponem aby uszy zakryte były, a kiedy cieplej to coś w rodzaju kaszkietu. Pozdrawiam serdecznie.
Masz racje Olu, w takim przypadku zdrowie jest najważniejsze. Ja także przez lata miałam ten dylemat. Obecnie uważam, że czapki z dużym zakładem, czy napisami są w tym przypadku najlepsze. Życzę dużo zdrowia i pomyślności.
Rzeczywiście czapka to duży problem dla dojrzałych pań, tym bardziej, że rynek o nas raczej nie myśli. Kiedyś miałam czapkę że skóry lisa (były takie nieświadome czasy), która bardzo mi pasowała, a później, kupiłam podobną czapkę, tyle, że ze sztucznego futerka i też ją polubiłam. Myślę, że taki fason dla pań o niewielkich twarzach również byłby odpowiedni.
To prawda, że w sklepach nie ma nic ciekawego dla nas. Pamiętam te czapy z lisów i pamiętam, że były bardzo twarzowe. Nosiłam taką z rudych lisów, a że miałam wtedy rude włosy, to bardzo fajnie się na mnie prezentowała. Masz rację taki fason byłby także odpowiedni. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia.
Super rady, z nakryciami głowy jest problem, bo często żle wygląda się w czapkach, pozdrawiam.
Masz rację, dlatego dobrze się zastanowić nad ich wyborem i przede wszystkim poeksperymentować. Pozdrawiam serdecznie.
Ja też w czapkach nie najlepiej wyglądam:)))bardzo lubię Twoje filmiki i czekam na każdy czwartek:))Pozdrawiam serdecznie:))))
Czasem tak bywa Reniu. Bardzo mi miło, że lubisz moje krótkie filmiki. W takim razie zapraszam w czwartek i w tym tygodniu. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia.
Jest problem z nakryciami głowy, ja się tym już nie przejmuje i od paru ładnych lat noszę bo zdrowie najważniejsze a że można nosić każde, niezależnie od wieku pokazuje nam nasza Krysia K. Krynka. Mistrzyni po prostu. Osobiście noszę takie czapki jakie lubię. Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia Ci życzę…
To dobrze Basiu, że dbasz o zdrowie. Oczywiście, że można nosić każde nakrycie głowy. Sęk w tym, aby jednocześnie dobrze w nim wyglądać, a nie przy okazji “pobrzydzać ” się. No i oczywiście najlepiej, jak się to lubi. Tak, Krynka rzeczywiście dużo pod tym względem eksperymentuje. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia.