Witam Was serdecznie po ponad 2 tygodniowym urlopie, który spędziłam na kuracji zdrowotnej w Ciechocinku. Ponieważ poprzednio pokazałam Wam na blogu tą miejscowość, dzisiaj nie będzie relacji z pobytu, natomiast pokażę Wam jak przetrwałam tam silne mrozy i czasem opady śniegu z wiatrem.  Na szczęście przed wyjazdem kupiłam na wyprzedaży bardzo ciepłą kurtkę, która ma dodatkowe zabezpieczenia na taką właśnie pogodę.

Sesję zdjęciową przygotowała ilonacelina.com tym razem w moim ogrodzie.

Kurtka jest długa i dlatego dobrze grzeje także dolne partie tułowia.

Ma solidne zamki zarówno do zapinania przodu, jak i kieszeni. Są sporych rozmiarów, dlatego nie ma kłopotu z rozpinaniem ich nawet w grubych rękawicach.

Dodatkowo zabezpieczyłam się także szerokim, moherowym szalikiem i okularami przeciwsłonecznymi, które były bardzo przydatne w słoneczne dni ( było wyjątkowo dużo).

Ciepłe botki na grubej podeszwie idealnie chroniły mnie przed zimnem.

Na spacery zabierałam ze sobą małą sportową torebkę, którą najczęściej przypinałam wokół talii pod kurtką.

Taki zamek błyskawiczny jest bardzo solidny i praktycznie nie do popsucia.

Oczywiście także nosiłam czapkę. Zamówiłam ją specjalnie na wymiar głowy.

Pod kurtką mam grube dresowe spodnie z  zabawnie naszytymi kieszeniami.

Zwróćcie również uwagę na przypięte na rzepy po obu stronach kaptura okulary.

Nie dość, że są ciekawą i zwracającą uwagę ozdobą kurtki, to pełnią także specjalną rolę.

Gdy jest bardzo duży mróz, a na dodatek zamieć śnieżna, kurtkę można zapiąć razem z kapturem.  Oddychając przez specjalne wywietrzniki i patrząc przez zamontowane na rzepy okulary, spokojnie można przetrwać nawet największą burzę śnieżną :))))).

Na dodatek okulary te pozwalają również mieć szersze pole widzenia, przy rozpiętym kapturze i nie trzeba go odchylać na przykład przy przechodzeniu przez ulicę.

Mam nadzieję, że również i Wam spodoba się ta przewidziana na mroźną, wietrzną i śnieżną pogodę kurtka. Mając ją można przetrwać naprawdę ekstremalne warunki.

W następnym poście pokażę Wam drugą, którą miałam na cieplejsze dni, które nadeszły pod koniec urlopu.

Kurtka – born2be.pl, torebka – mili-tu.pl, spodnie – diverse.pl, szalik – Loman, okulary – Okulary na Miarę – Grzegorz Grzybowski – Kraków, czapka – pakamera.pl, buty – CCC.

Zapraszam Was również do odwiedzin na mojej stronie na FB (Moda po ludzku), a także na profilu na IG (balakierkrystyna).