Mała czarna jesienno-zimowa
Dzisiaj będzie o małej czarnej. Długo poszukiwałam małej czarnej w wersji jesienno-zimowej. Tę przepiękną, wykonaną z włoskiej, wysokogatunkowej dzianiny można znaleźć tutaj.
Zdjęcia: Michał Szumiński.
Dodałam do niej złote, drobne koraliki a także torbę, którą kupiłam w na wiosnę w Monnari.
Buty widzieliście już w kilku moich stylizacjach. Pochodzą z firmy Baldowski.
Sukienka jest bardzo oryginalna, ma gruby splot i jest przyjemnie puchata. W talii ma ozdobną złotą klamrę.
A więc wieczorowe wyjścia zimową porą mam już zabezpieczone. Zajrzyjcie na stronę tutaj a przekonacie się, że są tam bardzo ciekawe ubrania.
Porada stylistyczna: w małej czarnej właściwie każdej z nas jest dobrze. Najlepiej rozświetlą ją złote dodatki. Z innymi intensywnymi kolorami może wyglądać trochę tandetnie, szczególnie jeśli chodzi o wieczorowe wyjścia.
Zapraszam na stronę MODA PO LUDZKU na Facebooku.
Piękna stylizacja z wielką klasą 🙂
Serdecznie Ci Ago dziękuję i życzę pięknego, słonecznego dnia.
Bardzo ładnie wyglądasz, tak elegancko!
Bardzo mi miło. Serdecznie pozdrawiam.
Klasyka, klasyka – cudna stylistyka!:)
Dziękuję Krysiu i pozdrawiam Cię serdecznie.
Krysiu pieknie 🙂 sukieneczka jest piekna 🙂 torebka , buciki ach
Wygladasz bardzo elegancko i z klasa. Pozdrawiam serdecznie xxx
Beatko serdecznie dziękuję Beatko za miłe słowa. Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo piękny, elegancki zestaw Pani Krystyno! Podoba mi się, że dodatki są dobrze “wyważone”, nie ma ich zbyt dużo, idealnie tyle, ile potrzeba – bo sama faktura sukienki jest piękną ozdobą. Pozdrawiam serdecznie!
Masz rację do takiej sukienki można włożyć tylko bardzo delikatne dodatki. Ona sama w sobie jest ozdobą. Bardzo dziękuję za Twoje słowa. Serdecznie pozdrawiam.
Piękna torebka – właśnie za takie cuda kocham Monnari! <3 A sukienka niezwykle szykowna 🙂
To prawda, mnie też się bardzo podoba a Monnari ma rzeczywiście piękną kolekcję torebek zarówno zimowych jak i letnich. Serdecznie dziękuję za komentarz.
Wyglądasz wytwornie, sukienka naprawdę ciekawa. Ale z jednym się z Tobą nie zgodzę! Nie wszystkim jest dobrze w małej czarnej! Ja np. wyglądam fatalnie w czerni koło twarzy… i w zasadzie nie mam takiej sukienki, choć na kimś bardzo mi się podoba. A jak sama mówisz z krzykliwymi dodatkami to już nie to…Pozdrawiam!
Rzeczywiście napisałam, że każdej z nas jest dobrze w małej czarnej. Napisałam też, że najlepiej rozświetlają ją złote dodatki. Jeśli fatalnie Ci w czerni koło twarzy wystarczy duży złoty naszyjnik czy złoty lub z pereł, biżuteryjny kołnierzyk i przy twarzy nie będzie ciemno. Mnie również czerń bezpośrednio przy twarzy źle robi ale staram się ją oddzielać od niej czymś złotym. Może wtedy nie będzie Ci tak źle w czarnej sukience. Dziękuję za komentarz i serdecznie Cię pozdrawiam.
Kocham to mocno czarna sukienka, wygląda bardzo miękki i ciepły. Wyglądasz bardzo atrakcyjna.
No, aquest vestit és suau i càlid. Gràcies pel teu comentari agradable i una càlida benvinguda.
sukienka jest rewelacyjna!!! idealne dodatki do niej dobrałaś! naprawdę przepięknie w niej wyglądasz!!!:)
Serdecznie dziękuję Ci TARO za Twoje miłe słowa. Życzę Ci miłego popołudnia.
A ja powtórzę- nareszcie, nareszcie, nareszcie odnalazłam blog dla siebie. Stylizacja przecudna:)))
Bardzo mi miło Bożenko. Cieszę się, że podoba Ci się stylizacja.Serdecznie pozdrawiam.
Wspaniale Krysiu! Mała czarna zawsze będzie na czasie. 🙂
To prawda ona zawsze jest na czasie a poza tym to tzw. bezpieczne ubranie, bo zawsze modne i ubierając się w nią trudno popełnić gafę stylistyczną.Miłego wieczoru.
Krysiu, jesteś jak wino!
Stylizacja pozytywnie wyważona. Buty zrobiły tu dużo, bo wyciągnęły Twoją sylwetkę.
Z przyjemnością obejrzałam wizerunek DAMY.
O jak mi miło, że tak sądzisz. No tak buty na obcasie zawsze dodają trochę wzrostu i wyciągają sylwetkę pod warunkiem, że umiemy w nich chodzić. Widzę, że w obecnych czasach coraz z tym gorzej. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
Oprocz rozswietlajacej twarz bizuterii proponuje wyprobowac dekolt w “serek” lub “golf”. Sprawdzone! Czekam na nastepne stylizacje z mala czarna! Bo sa one po prostu piekne i nie moga sie znudzic.
Masz rację NOVA dekolt serek czy łódka odsuną trochę czarną sukienkę od twarzy. Zrobią to jeszcze lepiej, jeśli na szyi będzie naszyjnik. Golf to moim zdaniem nie najlepsze rozwiązanie ale zależy to od wielu rzeczy np. wielkości biustu itd. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Świetna sukienka, świetnie w niej wyglądasz….pozdrawiam…
Dziękuję Basiu. Twoja opinia mnie cieszy.Serdecznie pozdrawiam.
Każda mała czarna powinna być w szafie każdej kobiety. Piękna sukienka, bardzo elegancko Krystyno w niej wyglądasz . Torebka śliczna. Pozdrawiam serdecznie.
Masz rację Barbarosso każda kobieta powinna mieć w szafie przynajmniej jedną małą czarną na większe wyjście. To bardzo bezpieczny pod względem stylizacyjnym strój. Serdecznie pozdrawiam.
oj, ładna. bardzo ładna, mała czarna na szarugę. pozdrawiam serdecznie, babette.
Jak Tobie się podoba to pewnie ładna. Cieszę się i serdecznie ściskam.
Bardzo ładnie , klasycznie !! Ciekawa faktura materiału. Piszesz, że to dzianina, ale moje pierwsze wrażenie było – że to tkanina “gumowa”. Lansujesz koraliki do klamerki, buciki do torebki. Proponuję inaczej: przydymione czernią wiśniowe kozaki na koturnie i jedwabny szal w kolorze jasnoszarym z odrobiną ciemnego różu. Nie podobają mi się złote dodatki do czerni, zawsze wybieram srebro. Ale to mój wybór, a tutaj -Ty rządzisz!:)) Pozdrawiam serdecznie i czekam na następne odsłony.
Tak, oczywiście każda z nas ma inny gust i inną wizję stylizacji. I to dobrze, bo świat byłby nudny. Chyba nie czułabym się dobrze w kozakach na koturnie do małej czarnej. Nie przepadam też za połączeniami czarnego z innymi kolorami lub szarym bo jestem wtedy za blada. Wolę srebro lub złoto a ponieważ złoto pasuje lepiej do mojej karnacji stąd tu się wzięło. Nie dobieram w ten sposób stylizacji, że buty do torebki i korale do klamerki. Patrzę na całość i również na to co posiadam i tworzę swoja wizje całości. Może rzeczywiście ta tkanina tak wygląda w pierwszej chwili.… Czytaj więcej »
ja też dodałabym srebro… a czasem czerwone szpilki…..taki drobny akcent 🙂
serdecznie pozdrawiam http://krolestwogarow.blogspot.com Joanna
Widocznie masz do tego odpowiednią karnację. Czerwone szpilki to bardzo dobry akcent i ja też je czasem zakładam. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
W ostatnim poście pisałam, że lubię połączenie panterki z intensywnymi kolorami. Druga opcja to właśnie kombinacja z czernią – uwielbiam!
Bardzo, ale to bardzo mi się podoba Twój zestaw – klasa sama w sobie i ponadczasowa klasyka 🙂
Bardzo mi miło. Każda z nas ma inne preferencje kolorystyczne zapewne związane z naszym odcieniem skóry. Najlepiej poddać się kobiecej intuicji a wtedy będzie dobrze. Serdecznie pozdrawiam.
Sukienka bardzo elegancka.
Ja osobiście lubię dzianinowe sukienki ale trzeba bardzo uważać bo potrafią ujawnić nasze niedosokonałości 🙂
Masz rację te sukienki uwydatniają niestety niedoskonałości figury. Mam nadzieję, że u mnie nie jest aż tak źle. Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo ładna sukienka. Taka elegancka. Super ma cięcia. Torebka zabójcza! No i oczywiście szpileczki, cudne 🙂 Pięknie wyglądasz, Krysiu.
Ja nie mam swojej małej czarnej, wciąż poszukuję.
Pozdrawiam cieplutko :):):)
Nie do uwierzenia, że jeszcze nie masz swojej wymarzonej “małej czarnej”. Powinnaś kupić taka z poszerzanym dołem lub w literkę A. Dziękuję Ci Soniu za miły komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Pani Krystyno ciekawą fakturę ma ta sukienka! I muszę przyznać, że znów perfekcyjnie dobrane dodatki 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Miło mi Kasiu, że tak sądzisz. Tak, fakturę ma bardzo oryginalną. Przez nią jest taka przyjemna w dotyku. Serdecznie pozdrawiam.
Ooo i ten zestaw piękny 🙂 Bardzo lubię czarne sukienki ale tak jak piszesz Krysiu, trzeba się rozświetlić pod szyja, koniecznie!! i zazwyczaj też szyję z większym dekolt. Pozdrawiam gorąco
Dziękuję. Masz rację trzeba rozświetlić biżuterią czy większym dekoltem. Niestety w pewnym wieku zbyt duży dekolt raczej psuje efekt bo szyja już nie taka. W moim przypadku taki jak przy tej sukience jest w sam raz. Serdecznie Cię Kasiu pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
sukienka piekna, ale buty to mistrzostwo!
Buty to moje ukochane, zawsze modne i pasujące do wszystkiego szpilki. Pewnie dlatego często widzisz je Ewo za zdjęciach. Serdecznie dziękuję z komentarz.
Świetna sukienka i zgadzam się z moimi przedmówczyniami, taką sukienkę można rozmaicie zestawiać z różem, czerwienią, kobaltem… co kto ma w szafie. Twój zestaw bardzo elegancki ale znając Twoja fantazje i widząc na blogu ilość butów i torebek wiem, że będziesz się dobrze bawiła i kombinowała. A dodam tylko, że w porę do Ciebie zajrzałam, za dwie godziny bowiem, wychodzę na przyjęcie i wyjęłam czarną sukienkę i dumam z czym ją zestawić i dobrze, że przeczytałam wszystkie komentarze, bo zapomniałam o czerwonych czółenkach które się idealnie nadadzą do sukienki. Jak dobrze, że sa takie miejsca, gdzie można zajrzeć i zainspirować… Czytaj więcej »
Cieszę się, że mój blog przydał się przed wyjściem. Ja czasem też gdzieś zaglądam /czasem nawet do siebie/ aby szybko wymyślić zestaw wyjściowy. Serdecznie dziękuję za pozytywną opinię. Czarna sukienka to jak tło /baza/, do którego możemy dobierać bardzo różne dodatki. Serdecznie pozdrawiam.