OKULARY NA MIARĘ
Parę miesięcy temu zostawiłam w pociągu relacji Warszawa – Wrocław moje ulubione okulary przeciwsłoneczne ESCADA. Miały szkła dobrze chroniące oczy przed promieniami słonecznymi i ładną, biało-czarną oprawkę (jestem w nich na zdjęciu powyżej, obok logo bloga). Niestety nikt ich nie znalazł i nie zwrócił, dlatego postanowiłam poszukać nowych okularów przeciwsłonecznych, które również będą spełniać te walory.
W tym celu wybrałam się do Krakowa, ponieważ polecono mi tam jeden z najlepszych w Polsce salonów optycznych.
“Okulary na miarę – Grzegorz Grzybowski” to rodzinny salon optyczny, który od 13 lat działa na krakowskim rynku – przy ul. Kapelanka 15e. Choć nieduży, pozytywnie zaskakuje już od progu: ciekawym wnętrzem, bogatym wyborem oprawek (m.in. marek z grupy Eschenbach), konkurencyjnymi cenami oraz profesjonalną i pomocną obsługą.
Eschenbach to niemiecki producent opraw okularowych, który od ponad stu lat wyznacza standardy w świecie optyki. W jego portfolio znajdują się takie marki, jak: Brendel, TITANflex, Marc’OPolo, Humphrey’s czy JOS. Każda z nich to kwintesencja dobrej niemieckiej jakości i oryginalnego wzornictwa. Jeśli jeszcze nie znacie ich oprawek, warto nadrobić zaległości –podobno świat już dawno oszalał na ich punkcie!
Miałam okazję poznać tam Patrycję Grzybowską, która jest certyfikowaną stylistką opraw okularowych i jednym z filarów salonu “Okulary na miarę”. Jej wieloletnie doświadczenie w doradztwie optycznym oraz wyjątkowa otwartość sprawiają, że poszukiwania nowej pary oprawek stają się czystą przyjemnością. Ostateczny wybór to zawsze strzał w dziesiątkę, co potwierdziło się także w moim przypadku.
Nasze spotkanie zaczęło się od filiżanki aromatycznej herbaty oraz rozmowy na temat moich potrzeb i oczekiwań.
Pani Partycja przyniosła mi następnie do przymierzenia szereg oprawek.
Jednocześnie omawiała każdą z nich pod kątem jej dopasowania do mojej twarzy.
W ten sposób także i ja sporo się na ten temat dowiedziałam i teraz bardziej świadomie będę je wybierać, a także radzić w tej kwestii moim klientkom.
Moja owalna twarz ułatwia zadanie, ponieważ sprzyja wielu kształtom oprawek.
A miałam okazję przymierzyć bardzo różne modele.
Przyznam szczerze, że prawie z każdy z wybranych przez p. Patrycję modeli bardzo mi się podobał.
Po pewnym czasie zaczęłam mieć trudności z wyborem (zbyt dużo możliwości) i tutaj także bardzo przydatne stały się ostateczne rady przemiłej p. Patrycji.
Przyznam szczerze, że po wyborze okularów przeciwsłonecznych nabrałam ochoty na przymiarki oprawek do okularów korekcyjnych.
Pani Partycja zaczęła przynosić mi przepiękne oprawki, w które także można wstawić przyciemniane szkła.
Te na zdjęciu powyżej wydały mi się najbardziej dla mnie korzystne.
Przymierzyłam sporo oprawek i postanowiłam, że wrócę tu także, aby zamówić sobie okulary korekcyjne.
Jest ich tam tak duży wybór, że naprawdę warto o tym pomyśleć.
Pewnie zrobiłabym to od ręki, ale dopiero niedawno odebrałam okulary korekcyjne we Wrocławiu.
Jeśli chodzi o okulary przeciwsłoneczne, to z pomocą p. Patrycji wybrałam dla siebie dwie oprawy. Pierwsza z nich to model, sygnowany logo marki Brendel by Talbot Runhof, sprawdzi się wszędzie tam, gdzie liczy się dobre wejście. Wyrafinowany dekor oraz eleganckie połączenie tworzywa i metalu sprawiają, że oprawa zdobi niczym biżuteria. Za efekt ten odpowiadają też umiejętnie dobrane soczewki – z delikatnym, srebrnym lustrem, które dodaje oprawie wyjątkowego blasku. Czy można znaleźć lepsze akcesorium na spacer na przykład po dostojnej Lizbonie?
Jedno jest pewne, te szkła na pewno będą dobrze chroniły moje oczy, podczas wakacyjnych wypadów na południe Europy.
Druga z nich to stylowa klasyka od firmy Brendel – w modnym, śliwkowym kolorze. Jej uniwersalny szyk, doskonale wpisujący się w stylizacje #basic, uzupełniły wysokiej jakości soczewki gradalne (czyli rozjaśniane w dolnej części). Dzięki nim oprawa nabiera wyjątkowej lekkości i łagodzi rysy twarzy. Pełnię możliwości tego gustownego zestawu najlepiej widać przy złotych włosach 🙂
Mam nadzieję, że i Wam podobają się okulary, na które ostatecznie zdecydowałam się. Dla osób zainteresowanych zakupem oprawek przewidziany jest także 10% rabat. Wystarczy podać hasło: Krystyna Bałakier. Można z niego korzystać do końca bieżącego roku.
Serdecznie dziękuję za piękne zdjęcia IlonaCelina.com, oraz za przemiłe przyjęcie i fachową obsługę salonowi Okulary na miarę, oraz stylistce opraw okularowych – Patrycji Grzybowskiej.
Pojawię się tu znowu za ponad 2 tygodnie, bo w tym czasie wybieram się do Sanatorium do Ciechocinka. Mam nadzieje, że nie będziecie zbytnio za mną tęsknić :)))) i odpoczniecie sobie trochę od czytania i oglądania moich postów.
/wpis komercyjny/
Witam,
Wybór bardzo trafny. Idealnie pasują do koloru włosów i kształtu twarzy.
Muszę nadrobić okularowe zaległości.
Pozdrawiam,
Kasia
Dziękuję serdecznie. Koniecznie, bo wybór jest bardzo duży. Pozdrawiam Cię Kasiu serdecznie.
Również gorąco pozdrawiam.
Obie pary bardzo mi się podobają. Uważam, że są wyjątkowo twarzowe. Jest jednak małe ale…… Zupełnie nie pasuję mi ta “poprzeczka” nad pierwszą parą okularów. Są stylowe i chętnie kupiłabym sobie takie, ale bez tego detalu.
Dobór okularów to bardzo indywidualna sprawa. A mnie ta poprzeczka akurat bardzo się podoba, bo uważam, że nadaje tym okularom nowoczesnego wyglądu. Oczywiście można było tam wybrać podobne, bez poprzeczki dla osób, które tego nie lubią. Zatem wszystko kwestią wyboru. Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Twoje mi się podobają, ale nie przekonują mnie okulary własne pani stylistki. Okrągłe oprawki do takiego kształtu twarzy – nie bardzo.
Noszę korekcyjne, więc już słonecznych nie kupuję, noszę cały rok jedne (mam tylko inne do czytania). Mam jednak do nich ciemne nakładki (nie dodatkowo przycinane, tylko fabrycznie stanowią komplet z oprawkami), bo światło razi mnie o każdej porze roku. Ale najchętniej nie nosiłabym nic.
Bardzo mi miło, że Ci się podobają. Jak napisałam wcześniej, dobór oprawek to indywidualna sprawa i ma na to wpływ bardzo wiele czynników (nie wiedziałam, że aż tyle). Czasem wybierzemy oprawki, a okazuje się, że nie można do nich dopasować danej grubości szkieł. Nie śmiem więc oceniać osoby, która udowodniła mi, że bardzo dobrze zna się na rzeczy. Jeśli chodzi o nakładki na okulary, to powiem szczerze, że bardzo ich nie lubię. Wszystko oczywiście zależy od tego jak są dopasowane. W Nowym Jorku widziałam takie nakładki (znanej firmy), że w ogóle nie było ich widać. Pozdrawiam serdecznie.
Moich nakładek też właściwie nie widać, przylegają dookoła płasko i trzymają się na malutkich magnesach. Z kolei ja nie wyobrażam sobie stałego noszenia dwóch par i zmieniania ich na ulicy/za kierownicą w zależności od nasłonecznienia. Robię to często, bo mam wrażliwe oczy.
Przy moim ostatnim dobieraniu do pierwszych szkieł progresywnych też się dowiedziałam, że nie każde oprawki pasują. Te z nakładkami właściwie też nie, ale optyk się postarał tak ukształtować szkło, żeby się dało.
Gratuluję wyboru. Sama przeszłam niedawno dobieranie oprawek… Horror! Mój problem polega na tym że wybierając oprawki nie widzę siebie dobrze w lustrze. Potrzebuję więc pomocy zaufanej i życzliwej osoby, które za mnie zdecyduję. No ale jestem zadowolona.
Dziękuję serdecznie. Współczuję, bo rzeczywiście trzeba wtedy polegać na innej osobie. Pani Patrycja na pewno doskonale spełniłaby tę rolę. Najważniejsze, że jesteś zadowolona. Pozdrawiam serdecznie.
Z tych, które wybrałaś, bezapelacyjnie wygrywają w moich oczach te drugie. Sama nie cierpię okularów , najwyżej słoneczne, ale bardzo rzadko.Nie mam twarzy do okularów, od lat noszę soczewki kontaktowe.
Cieszę się, że Ci się podobają. Soczewki kontaktowe to tez bardzo dobre rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie.
Krysiu, już kiedyś pisałam Tobie , że masz twarz stworzoną do okularów przeciwsłonecznych. Szkoda , że one tak szybko się nudzą i ich kształt dosyć szybko przemija. Wiem, że te które zgubiłaś na pewno były dobrej jakości, ale były już trochę passe, w stosunku do tych , które teraz nam prezentujesz. W zasadzie we wszystkich wyglądasz bardzo dobrze. Twój wybór jest dobry. Bo pierwsze wybrane przez Ciebie są retro-sportowe, drugie są z klasą. Jeśli chodzi o okulary korekcyjne to szukaj dalej, bo te na pierwszym zdjęciu – to nie Twój kształt, na drugim przy Twojej przezroczystej urodzie znikają razem z… Czytaj więcej »
To prawda, mam owalny kształt twarzy, a ten wygląda dobrze niemal w każdym rodzaju oprawek. Cieszę się, że podoba Ci się mój wybór. Oprawek do okularów korekcyjnych będę szukała dopiero za jakiś czas, wiec na pewno będą tam jeszcze inne wzory. Na pewno pomoże mi w tym p.Patrycja, która jest świetna stylistką. Pozdrawiam serdecznie.
Piękne oprawki, świetnie dobrane. Jestem okularnicą, która też ma problem z doborem oprawek bo bez okularów gorzej widzę. Ostatnio mąż robił mi zdjęcia w różnych oprawkach, obejrzałam je sobie na spokojnie we własnych okularach i mogłam podjąć “świadomie” 🙂 decyzję. Przede mną wymiana okularów i znowu skorzystam z dobrodziejstwa aparatu fotograficznego żeby móc wyraźnie siebie zobaczyć, aczkolwiek ogrom wyboru zawsze mnie przytłacza. Stare oprawki mam jeszcze w świetnym stanie więc wymienię szkła i zaszaleję zrobię sobie drugie w innym kolorze/stylu żeby mieć na zmianę. W końcu okulary korekcyjne to “biżuteria”, którą my okularnicy nosimy non stop i fajnie będzie pozwolić… Czytaj więcej »
Zdjęcia w oprawkach, to bardzo dobry pomysł, jeśli samemu się nie widzi lub nie ma kto w tym pomóc. To prawda, że teraz jest tak duży wybór, e decyzje są coraz trudniejsze. Masz racje, ze oprawki to także biżuteria i tak je trzeba traktować. Oczywiście najlepiej mieć kilka par, choć to związane jest z ich kosztem. Ja także zawsze wybieram wersję bezpieczniejsza, którą mogę nosić do wszystkiego. Czasem jednak trzeba zaszaleć ta, jak Ty. Pozdrawiam serdecznie.
Wybór rzeczywiście ogromny, ale wielki plus, że można liczyć na fachową pomoc!
Piękne okulary wybrałaś Krysiu! Te pierwsze bardziej nowoczesne i oryginalne!
Zaszalejesz z nimi w rozmaitych stylówkach:))
Drugie maja świetny kolor! Super!
Pozdrawiam Cie serdecznie!!!
To prawda. Pani {Patrycja świetnie się w tej roli sprawdziła. Cieszy mnie, że podoba Ci się mój wybór. Na pewno pokażę je przy okazji różnych stylizacji. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Okulary to bardzo wazna rzecz i nalezy je dobierac z ogromna uwaga i rozwaga :)) Cieszy mnie bardzo,ze zrobilas taki fajny,uzyteczny post pokazujac na wlasnym przykladzie jak to powinno wygladac w praktyce 🙂 Swietny wybor,Krysiu 🙂
Pozdrawiam Renata.
Masz rację Reniu. Rzeczywiście w poście starałam się pokazać, jak to powinno wyglądać. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
Uważam, że każdy szanujący się salon optyczny powinien mieć doskonale wykształcony personel po każdym względem. Nie tylko ze znajomości produktu, jakim dysponuje salon alerównież pod względem doboru oprawek do twarzy.
Mam swój ulubiony salon we Wrocławiu, ale nie zawsze udaje mi się natrafić na dobrego “fachowca” od doboru okularów. Szczęściem jest kiedy wszystko idzie w parze.
Jak będę w Krakowie, to chętnie zajrzę do tego salonu, bo widać, że trafiłaś Krysiu pod dobry adres.
Oprawki/okulary masz dobrane idealnie i pięknie w nich wyglądasz.
Serdecznie Cię pozdrawiam 🙂
Tez tak uważam. Niestety zbyt mało salonów optycznych może się poszczycić takim personelem. Dlatego pojechałam aż do Krakowa, aby poddać się profesjonalnemu doborowi oprawek. Niestety we Wrocławiu do tej pory nie znalazłam tak dobrej specjalistki w tej dziedzinie. Miło mi Krysiu, że podoba Ci się mój wybór. Pozdrawiam Cię serdecznie.
No coś podobnego ,Krysiu, Kapelanką jeżdżę prawie codziennie i nie zauważyłam takiej firmy ! Na pewno tam zajrzę . Nie wiedziałam, że będziesz w Krakowie w tygodniu, to niespodzianka. Może dlatego nic nie wiem ,że rzadko zaglądam na fb. Okulary luksusowe ale dla mnie musiałyby być bardziej “odjazdowe” ,sadzę ,że dobra firma na pewno ma duży i różnorodny wybór. Pozdrawiam serdecznie i ściskam .
To w takim razie koniecznie tam zajrzyj. W Krakowie byłam tylko przez jedną noc i dlatego nie dawałam Ci znać, bo to za krótko na nasze spotkanie, tym bardziej, że w salonie byłam przez kilka godzin. Salon posiada bardzo duży wybór okularów i na pewno są też te bardziej “odjazdowe”. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Te ostatnie okularki przeciwsłoneczne chyba najbardziej pani pasują. A te korekcyjne, z jasnymi oprawkami bardzo rozświetlały pani twarz 🙂
Dziękuję za opinię. To ważne, aby okulary pasowały do twarzy, oczu i karnacji twarzy. Pozdrawiam serdecznie.
Oj fajne, ale mnie się podoba bluzka (żakiet podpatrzony u Ciebie dawno juz sobie kupiłam). Pisałaś, że bluzka dla tęższych może być ale tych z dużym biustem (biust wiekszy od bioder…46/42) też ??
Pozdrawiam. Elżbieta
Bardzo mi miło, że potrafiłam Cię Elżbieto zainspirować moimi zestawami. Bluzka ma podłużną falbanę i bardzo dobrze sprawdza się na osobach także z dużym biustem. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję 🙂
Pozdrawiam
Okulary, okularami, ale co z twarzą się pytam.?Młodniejesz na oczach. Poleć nam chirurga, który Cię naprawił
Janina
Hahaha. To nie chirurg, tylko dobre oświetlenie i zdolna fotografka. Pozdrawiam Cię Jadwigo serdecznie.
Dziękuję za odpowiedź. Jestem pełna podziwu dla pani i zawsze z niecierpliwością oczekuję nowe posty.
Życzę powodzenia na blogu i dużo zdrowia w nowym roku
Janina
A ja dziękuję za miłe słowa. Wzajemnie życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Fachowy dobór oprawek to niestety coraz rzadsza metoda obsługi klienta w salonach (zwłaszcza w dobie tak powszechnych sieciówek) dlatego z nieskrywaną radością czytam takie wpisy i a Pani Patrycji życzę dalszych sukcesów.
To prawda. Ja również życzę jej wielu sukcesów. Pozdrawiam serdecznie.
Niestety i ja muszę teraz kupić sobie okulary. To dla mnie jakiś koszmar! Wydaje mi się, że każdy fason wygląda na mnie źle. życzcie mi powodzenia! 🙂
Dlaczego niestety. Może potrzeba poprosić o pomoc dobrego fachowca i wtedy będziesz się w nich dobrze czuła. Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Rewelacyjnie dobrano mi w tym sklepie, progresywne okulary! Ba4dzo polecam
Nie dziwię się, bo to świetny sklep. Szkoda, że tak daleko ode mnie. Pozdrawiam serdecznie.