Na wstępie przepraszam Was za krótką przerwę w publikowaniu. Moje klientki z Warszawy potrzebowały pomocy przy organizacji szaf, a także zakupach. Planowałam spędzić tam trzy dni, ale jedna z nich poleciła mi dwie swoje koleżanki i musiałam zostać tam jeszcze dwa dni.

Po przyjeździe /lodówka w domu pusta/ wpadłam do mojej ulubionej włoskiej restauracji na małą przekąskę i przy okazji Luiza zrobiła mi parę zdjęć. Miałyśmy też parę nowych tematów do omówienia.

C2

Lubię zjeść tam wołowe carpaccio, bo moim zdaniem jest najlepsze w mieście. Zobaczcie jak smakowicie wygląda.

C4

Na tę okazję ubrałam się w swetrowe ponczo, które upolowałam wcześniej na vubu.pl.

C1

Jest bardzo wygodne i ciepłe, więc chętnie nosze je w zimne i szare dni.

C5

Pod spodem mam cienki sweterek w kolorze czekolady. Pokażę go Wam kiedyś w całości, bo jest bardzo twarzowy. Sztruksowe spodnie pochodzą ze Stefanel’a.

C9

Lubię tu przychodzić, bo bardzo odpowiada mi wystrój wnętrza tego miejsca.

C6

Do zestawu moim zdaniem dobrze pasuje  torebka marki Mazzini, którą kupiłam w sklepie verostilo.com. Kupiłam tam jeszcze jedną torebkę, którą pokażę Wam w jednym z następnych postów.

C10

Cola z cytryną to napój, który piję bardzo rzadko i to najczęściej kiedy jestem zmęczona.

C11

Na zdjęciu powyżej i poniżej dodatki w powiększeniu.

C12

Naszyjnik przywiozłam z Fuertaventury /jedna z wysp Kanaryjskich/. Został zrobiony w Afryce. Lubię kupować biżuterię podczas moich zagranicznych podróży.

C8

A tak wygląda ponczo w całości. Buty kupiłam w firmie Gerry Weber. Na pewno wybiorę się tam jeszcze na zakupy, bo ich ubrania i dodatki są bardzo dobrej jakości.

C7

Mam nadzieję, że i tym razem stonowana całość przypadnie Wam do gustu.

Porada stylizacyjna:  ponczo świetnie maskuje brzuszek u “jabłka”, a także biodra u “gruszki”. Potrafi nawet optycznie wyszczuplić i wydłużyć sylwetkę, ale musi mieć odpowiedni wzór i być dobrze dobrane do zestawu /pod spodem jednokolorowe tło/. Buty na obcasie są w tym przypadku konieczne, aby sylwetka nie stała się za ciężka. Ponczo nie powinno być też zbyt puszyste i grubo tkane.

Autorką zdjęć jest Luiza Różycka.

W załączeniu artykuł z wczorajszych “Wysokich Obcasów” tutaj, w którym podaję przykłady karnawałowych sukienek.

/wpis komercyjny/