Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam dwa ciekawe dodatki, które umiejętnie dobrane w charakterystyczny sposób potrafią podrasować stylizację.

Postanowiłam dodać sobie pracy i użyłam ich do kolorowej wzorzystej sukienki, co wcale nie było łatwe (z jednokolorowymi ubraniami byłoby zestawić je prościej).

Pierwszym z dodatków jest torebka, którą znalazłam na stronie nicolelee.pl . To już moja druga torebka z tej firmy. Ma niepowtarzalny wzór i nie każda z Was go zaakceptuje. Niektórym wyda się być może ekscentryczna, innych zachwyci, lecz na pewno zwróci uwagę i umiejętnie dobrana do ubrań stworzy ciekawy zestaw. Produkuje ją amerykańska firma Nicole Lee z siedzibą w Los Angeles. Dzięki wyjątkowym wzorom marka szybko zdobyła rozpoznawalność i uznanie wśród amerykańskich celebrytów i wydawców modowych. Młody i nieprawdopodobnie kreatywny zespół wykorzystuje inspiracje z europejskich wybiegów, dynamiczny styl Nowego Yorku i fascynację uliczną modą Los Angeles, żeby tworzyć unikatowe i przełomowe, kolekcje ekskluzywnych toreb dla współczesnych kobiet, które znają się na modzie i cenią tę dziedzinę życia. Z okazji publikacji tego postu firma przewidziała dla moich czytelniczek specjalny kod zniżkowy: nl25off, którego należy użyć przy zakupie torebki. Może warto z niego skorzystać.

Drugim dodatkiem, który Wam dzisiaj zaprezentuję są buty, po które specjalnie wybrałam się do Warszawy do butiku Moniki Kamińskiej przy ul. Niecałej 7 (monikakaminska.com), ponieważ zostały wykonane w usłudze made-to-order. Na czym to polega? Otóż wybierasz tam model buta, który Ci się podoba (możesz także zmienić kształt obcasa) i przymierzasz go, ponieważ musisz precyzyjnie wybrać jego rozmiar. Przyznam szczerze, że odpowiedni – leży na nodze “jak ulał”. Następnie wybierasz kolor i rodzaj skóry, z której te buty powstaną. Butik dysponuje ponad 50-cioma różnymi kolorami skór, zamszy, wegańskich skór i brokatów. W ten sposób możesz wybrać buty idealne. Wybór był bardzo trudny, bo wszystkie propozycje były wspaniałe. Udało mi się w końcu wybrać czerwony zamsz i w ten sposób powstały moje wymarzone buty. Zobaczcie jakie są piękne, a na dodatek bardzo, bardzo wygodne.

Jak widzicie całość wygląda moim zdaniem znakomicie.

Sukienka pochodzi ze sklepu internetowego clikfashion.pl i idealnie nadaje się na upały.

Ostatnio we Wrocławiu mamy niemal afrykańskie temperatury, dlatego zdjęcia robiłyśmy dopiero wieczorem.

Nawet o tej porze okulary przeciwsłoneczne były konieczne.

Autorką zdjęć jest Luiza Różycka.

Mam nadzieję, że ten nieoczywisty zestaw również i Wam przypadnie do gustu i same zaczniecie tworzyć tego typu stylizacje. Zawsze warto ubierać się ciekawie i wyróżniać się w tłumie.

Zapraszam Was na moja stronę na FB (Moda po Ludzku), a także profil na IG (balakierkrystyna).

/wpis komercyjny/