Trencz
W słoneczne jesienne dni chodzę w swetrze i trenczu. Tak najbardziej lubię, bo gdy w ciągu dnia robi się cieplej, zawsze można go zdjąć i nieść w ręce. Poniżej cały zestaw pod trencz:
![]() |
fot.D.Szałaj,makijaż K.Zych |
A tak wygląda z bliska:
A tu jestem w trenczu, który kupiłam w zeszłym sezonie w firmie Zara.
Nie posiada on zapięcia na guziki i dlatego bardzo dobrze dopasowuje się do figury.
W następnym poście pokażę Wam jak ubrać się w zimie. Zdradzę tylko, że jestem bardzo dużą przeciwniczką “nadmuchanych” za dużych kurtek, które robią z nas zimowe bałwany. Kurtka powinna być dopasowana do figury i podkreślać talię szczególnie jeśli mamy figurę “jabłka”. Ale o tym w następnym
artykule..
Kobieco i warstwowo, co jest bardzo ważne przy jesiennych wahaniach temperatury. Trencz bez guzików jest ciekawym rozwiązaniem, a neutralny beż stanowi o jego uniwersalności 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję za komentarz. Trencz bez guzików idealnie dopasowuje się do figury i dlatego jest świetnym rozwiązaniem dla kobiet nie mających idealnych kształtów.pozdrawiam
A very elegant outfit, I really like the pants. They have a beautiful pattern. With cardigan sweater you are very interesting and I like the first bag. The shirt is gorgeous and the necklace too.
Thank you very much Josep-Maria.
Świetnie się Pani nosi i pięknie prowadzi Pani bloga. Gratuluję!
Będę zaglądać 😀
Miło to słyszeć.Zapraszam i pozdrawiam.
bardzo fajny taki trencz bez guzików!:) ja poluję na dwurzędowy ale jakoś nie mogę znaleźć mojego ideału:) sweterek też mi się bardzo podoba (uwielbiam takie niezapinane;) czyli jak zwykle bardzo ładna stylizacja!
Rozumiem Cię. Ja też dosyć długo szukam idealnej, wymarzonej rzeczy ale często tak bywa, że przy okazji zakupów z klientką nagle coś wpada mi w oko. Tak też było z tym trenczem. Na wieszaku były już tylko dwa rozmiary 38 dla mnie i 40 dla niej. Obie miałyśmy farta. Dziękuję za miłą ocenę.pozdrawiam
Dzień dobry
Podobają mi się pani stroje.
Kry
Dzień dobry.Cieszę się.pozdrawiam
dzień dobry
W sumie mało jest kobiet ( przynajmnij tak mi się wydaje ) , które po +50 przywiązują wagę do stroju , do wyglądu. Może jednak my też powinnyśmy jakos podnosić się na duchu i stworzyć np. stowarzyszenie , które będzie tworzyć konkursy , wyjeżdżać , nagradzać .
Pozdrowienia
Krystyna Czarnecka
Dzień dobry. Może to dobry pomysł. Zastanowię się nad tym w wolnej chwili.
Na razie mam grypę i trochę trudno mi na ten temat myśleć. A sprawę trzeba omówić. Odezwę się.pozdrawiam
Jestem kobietą pracującą ( czasami więcej , czasami mniej – zależy wszystko od ilości pracy- od ilosci zleceń ), ale na pewno byłabym bardzo zainteresowana taką formą działalnosci.
Mam doświadczenie organizacyjne.
Pozdrowienia
Krystyna Czarnecka
OK, dziękuję za informację i pomysł. Musimy pogadać.pozdrawiam
piękny ten beżowy trencz 🙂
MrsMargaret gdybyś go dotknęła to dopiero zachwyciłabyś się. Jest uszyty z miękkiego, trochę grubszego i lekko połyskującego materiału. Niestety tego nie widać na zdjęciu. Mnie tez się bardzo podoba,pozdrawiam.
Spodobał mi się ten wisiorek – jest bardzo ciekawy 🙂
Trencz oczywiście na tak. Jestem zwolenniczką takich płaszczy.
pozdrawiam 🙂
Niestety nie pamiętam gdzie kupiłam ten wisiorek.Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Ciesze się, że trafiłam na Twojego bloga, bo ja też 50+ więc może coś podpatrzę. Świetny trencz, ja też noszę…pozdrawiam…
Też się cieszę, że mam nową czytelniczkę. Podpatruj do woli. Robię zdjęcia tego w czym na co odzień chodzę, więc na pewno będzie do włożenia dla dojrzałej i świadomej siebie dojrzałej 50+. Serdecznie pozdrawiam.
bardzo lubię takie zestawienie kolorów, a trenczu to aż troszkę zazdroszczę, bo jest świetny, poza tym zachwycam się wisiorem – ma w sobie jakąś moc
Trencz bez zapięcia na guziki jest bardzo wygodny, bo w razie zwiększenia objętości /np.ciąża, przyrost wagi/ zawsze pasuje.Staram się kupować takie rzeczy, żeby służyły mi przez lata a nie przez jeden sezon.
Jeśli chodzi o wisiorek nie mogę sobie przypomnieć gdzie go kupiłam, bo było to dawno ale jak znam siebie, to pewnie wyszperałam go gdzieś w jakimś małym sklepiku z biżuterią. Dziekuje za komentarz i pozdrawiam.
ależ pięknie Pani wygląda w brązach Pani Krysiu! No cudnie <3
http://coeursdefoxes.blogspot.com/
Miło mi, że Ci się podoba. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarze i punkty w głosowaniu na: http://ulicamodna.pl/.