Klub Kosmos
Duża część mojej pracy to nie tylko prowadzenie bloga, stron na FB i IG oraz pomaganie kobietom i mężczyznom w zakupach odzieżowych, ale także prowadzenie szkoleń i warsztatów z wiedzy, którą od ponad 13 lat gruntownie wciąż zgłębiam.
Nie publikuję tu, choć może powinnam (bo w końcu blog jest rodzajem pamiętnika) zdjęć ze wszystkich szkoleń. To wczorajsze – było wyjątkowe.
Po pierwsze odbyło się w dopiero otwartym 3 dni temu dla wszystkich mieszkańców wrocławskiego Osiedla Gądów, Klubie KOSMOS (ul. Drzewieckiego 41). Przyszło tam kilkanaście Pań ( i jeden Pan) zainteresowanych tematem mojego szkolenia (“Moda po Ludzku”). Po drugie atmosfera tam panująca była wyjątkowo miła, a Panie bardzo aktywnie w nim uczestniczyły.
Sam obiekt został przygotowany dla mieszkańców tego osiedla w bardzo przytulny sposób. W barze można było zamówić w przystępnej cenie domowe ciasto, kawę czy herbatę, albo nawet obiad.
Po szkoleniu zjadłam tam pyszny rosołek, a podobno jest tu także bardzo dobra zupa rybna i inne domowe dania. Można tu także organizować różnego rodzaju imprezy.
To między innymi dzięki tej ekipie ze zdjęcia powyżej było tak miło i sympatycznie.
Zobaczcie też jakie fajne miejsce stworzono dla osób, które chcą urządzić tu kameralne przyjęcie dla swojej rodziny czy przyjaciół. Inne osiedlowe kluby mogłyby brać z nich przykład, bo takie spotkania to przede wszystkim wspaniała integracja osób w dojrzałym wieku, które niejednokrotnie nie ruszając się z domu czują się samotne.
Jednym słowem połączyliśmy przyjemne z pożytecznym. Pozdrawiam wszystkie uczestniczki szkolenia, Panią organizatorkę i ekipę z Klubu Kosmos.
Chciałabym wziąć udział w takim szkoleniu (bo moda to moja pasja i też prowadzę bloga – dopiero od 2 miesięcy!), lecz mieszkam w Tarnowie i do Wrocławia jednak mam trochę daleko… Szkoda… Na pewno była miła atmosfera!
Kto wie? Nigdy nie wiadomo, gdzie zostanę zaproszona. Czasem jeżdżę do małych miejscowościach na obrzeżach Polski. Atmosfera była bardzo miła dzięki osobom, które tam ;przyszły i widać było, że interesują się tym tematem. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Jak widać kobiety potrzebują i pragną takich szkoleń:)
Fajnie, że wciąż rozwijasz swoją pasję Krysiu.
Pozdrawiam serdecznie:))
Masz rację, bo ta dziedzina (stylizowanie) wiąż jednak jest słabo znana w Polsce. Moim zdaniem każdy kto posiada pasję robi to automatycznie, bo to go “kręci”. :)))))). Pozdrawiam Cię serdecznie Edytko.