Kożuch
Mamy coraz ostrzejszą zimę. Na północy i wschodzie Polski siarczysty mróz, dlatego też postanowiłam pokazać Wam mój kożuch, który został kupiony parę lat temu /nowy/ za 10 zł. W małym miasteczku pod Warszawą likwidowano sklep z odzieżą a jego właścicielka chciała pozbyć się szybko towaru. Akurat miałam szczęście znaleźć się tam w odpowiednim czasie, bo przy takich cenach towar został sprzedany w błyskawicznym tempie. Tutaj znajdziecie kożuch również w piaskowym kolorze ale znacznie droższy.
Według mnie kożuch to najcieplejsze okrycie zimowe a na dodatek praktycznie zawsze jest modny.
Na szyi mam naszyjnik z firmy szatz.pl. a także apaszkę, którą kupiłam we wrocławskim sklepie “Garderoba Vintage”. Tutaj piękny fular męski, który również doskonale spełni rolę apaszki.
Torba, legginsy i buty były w mojej szafie od lat i wreszcie doczekały się ponownego odkrycia..
Tutaj bardzo nowoczesna i pasująca do zestawu teczka, choć podobno męska.
Czekoladowy sweter, który mam pod kożuchem już kiedyś Wam pokazywałam. Tutaj możecie zobaczyć podobny. Mam nadzieję, że cały zestaw przypadł Wam do gustu.
Indywidualne zakupy ze mną w roli stylistki możecie zrealizować pisząc do mnie na Facebook,u lub tutaj.
Mam również do Was prośbę o wzięcie udziału do 31.01.13 do godziny 12ej w
Konkursie Blog Roku tutaj.
Warto wiedzieć że 0 w numerze bloga to “zero” a nie “duże O”.
Gdyby ktoś z Was był zainteresowany obejrzeniem filmiku o mnie to załączam tutaj.
A tu można przeczytać wywiad na stronie:mmwroclaw.pl.
Kozuch kupiony za 10zl to prawdziwy skarb!!! Torebka jest fantastyczna 🙂
Czasem zdarzają się takie “perełki”.Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Bardzo podoba mi się ta stylizacja Krysiu, zarówno kożuch jak i dodatki.
I jeszcze ważna uwaga : jeśli chodzi o sms-owe głosowanie na Blog Roku, to warto wiedzieć, że 0 w numerze bloga to “zero” a nie “duże O”.
Pozdrawiam, Ewa Sz.
Dziękuję za komentarz i ważna uwagę, serdecznie pozdrawiam.
Uzupełniłam to w poście Ewuniu.Jeszcze raz dziękuję za zwrócenie uwagi.
Nie ma za co, Krysiu.
Dowiedziałam się o tych “zerach” z maila, który przysłał mi onet.pl.
Życzę powodzenia w konkursie:)
Ewa Sz.
So so cool. This post totally rocks!!!
Best Regards
Miss Margaret Cruzemark
http://margaretcruzemark.blogspot.com/
Thank you very much,best regards.
Bardzo fajna stylizacja. Kożuch świetny. Sama mam podobny i wiem , że w czasie tęgich mrozów bywa niezastąpiony 🙂
Tak, kozucha nic nie zastąpi. Dziekuję serdecznie za komentarz i pozdrawiam.
dla mnie bomba! cały zestaw jest idealny – nie zmieniłabym ani jednej rzeczy!
przejrzałam Twoje wcześniejsze stylizacje…jestem pod ogromnym wrażeniem! fantastycznie się ubierasz…lubię taką zabawę modą:)
pozdrawiam serdecznie:))
Dziękuję Ci TARO za takie miłe słowa. Mam nadzieje, że jeszcze tu zajrzysz.Serdecznie zapraszam i pozdrawiam.
kożuch cudowny! i jeszcze ta cena! ale miała Pani szczęścia trafić na taką okazję:) Cały zestaw bardzo mi się podoba:)
Tak, cena była nieprawdopodobna. Niestety tylko raz mi się tak przydarzyło.
Dziękuję pięknie za miły komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Gorgeous look, the coat is spectacular and a real bargain. The outfit with the scarf, blouse and brown animal print leggings is perfect, youthful and daring. The whole proposal, with the beautiful and precious briefcase is magnificent boots. A lovely outfit, these super attractive with him.
It’s very nice what you write. Thank you very, very much.
piękna i pięknie ubrana!
kożuch skradł moje serce:)
dziękuję za komentarz, bardzo mi miło.
pozdrawiam ciepło.
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
tak to prawda kożuch to ponadczasowe okrycie 🙂 …świetne buty !
pozdrawiam serdecznie
Fajnie, że Ci się podobają, serdecznie pozdrawiam.
Ale ci się trafiło z tą wyprzedażą! Pięknie wyglądasz!
Tak, to był strzał w dziesiątkę. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Świetny kożuch i świetne dodatki….pozdrawiam…
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
Kożuszek jest kapitalny, taki delikatny. Najlepszy z Twoich dotychczasowych okryć wierzchnich. Neseser zdecydowanie damski, męski byłby większy i w innym kolorze.
Buty świetnie dobrane do całości. Trochę odpowiedniego koloru przy szyi i jest MEGA!
Jak dla mnie, najlepsza Twoja dotychczasowa stylizacja.
Pozdrawiam.
Serdecznie dziękuję za tak miłą ocenę. O męskim neseserze pisałam w kontekście załączanego linka pt.”Tutaj”. Ten, który prezentuję na zdjęciu jest zdecydowanie damski. Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Najlepsza “wierzchnia stylizacja”.
Bardzo się cieszę. W Twoich słowach to duży komplement.
Krysiu, żaden autorytet ze mnie, poprostu piszę co czuję i co mnie się podoba.
Ty tu możesz być autorytetem, ponieważ tytułujesz się stylistką.
Jestem stylistką z zamiłowania /nie z wykształcenia/ i chętnie słucham opinii ludzi, bo to prowadzi mnie w dobrym kierunku. Nie czuje się autorytetem, bo tak na prawdę człowiek całe życie się uczy. Czytam Twoje opinie również na ulicamodna.pl i FB i miałam okazję wyrobić sobie zdanie na Twój temat. Jeszcze raz dziękuję za Twoje konstruktywne komentarze i życzę miłej nocy,
Na ulicy modnej już nie komentuję, nie po drodze mi.
Szkoda, bo Twoje komentarze były bardzo rzeczowe. Ja też już tam coraz rzadziej piszę. Wstawiam tylko od czasu do czasu stylizacje.
wspaniały płaszcz, modne dodatki, świetne wyczucie stylu
♥♥ pozdrawiam,
OLA
Dziękuję serdecznie za miłe słowa i pozdrawiam.
Widzę, że robisz się znana.
http://awangardastyle.pl/inspiration/67-pani_krystyna
Na to wygląda:).
Ja osobiście podziwiam Cię. Wychodzi na to, że człowiek jak zechce, może spełnić swoje marzenia i całkiem dobrze się przy tym utrzymać. Nie mając wykształcenia stylistki zarabiasz całkiem sporo, bo oferujesz swoje usługi za 100zł/za godz. Zastanawiam się ile zarabiają stylistki z przygotowaniem profesjonalnym? – wychodzi, że na modzie można świetnie zarabiać.
Życzę Ci Krysiu powodzenia i spełniania się w tym kierunku.
Tak, uważam, że każdy człowiek, jeśli tylko tego chce i posiada pewne cechy /pracowitość,inteligencję, otwartość, zaradność itd/ oraz ma pewne doświadczenie /niekoniecznie dyplom wyższej uczelni /choć ja taki posiadam/jest w stanie spełnić swoje marzenia i również mieć przyzwoite dochody z tego co robi. To, że nie mam dyplomu z tej branży /co nie znaczy, że nie uczyłam się tego zawodu inaczej – staże, warsztaty, kursy/ nie znaczy, że nie mogę robić tego, co jest moją pasją. Moje zarobki w porównaniu z profesjonalnymi stylistkami to kropla w morzu a czasem dokonania niektórych z nich urągają temu zajęciu. Popatrzmy jak czasem chodzą… Czytaj więcej »
wspaniale polaczenie butów i tej zachwycajacej torebki-walizki
Dziękuję.
Bardzo dziękuje za miły komentarzyk ;))
Fajny kuferek 😉
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na nowy post ;))
Pani Krystyno imponuje mi Pani zarówno delikatnością jak odwagą – to wszystko widać jak na dłoni w Pani ciągle rozwijającym się stylu. Gratuluję!.
Serdecznie dziękuję za tak miłe słowa i pozrawiam.
Witam!!!Kozuch jest wprost rewelacyjny,a kozaki szalowe.Wyglada Pani przepieknie.Strasznie mi sie podoba i stylizacja i Pani w tym zestawie.Zachwycajaco.Pozdrawiam cieplutko.
Majka.
Miło mi. Mam nadzieję, że spodobają Ci się również następne. Zapraszam i serdecznie pozdrawiam.
[…] To tyle o moich pieskach. Pewnie zupełnie nie patrzyliście na mnie:):):). Mój bardzo wygodny zestaw składa się z dużej torby, wygodnej bluzy, którą już prezentowałam tutaj a także długiej spódnicy z H@M. Naszyjnik przywiozłam z Fuertaventury a buty mają wiele lat i już je pokazywałam tutaj. […]
[…] Tym razem do kożucha dodałam nie jasne, a ciemne dodatki i w ten sposób powstała inna wersja tej stylizacji. Poprzednia tutaj. […]